Manipulacja recenzja

Nie dajcie się manipulacji!!!

Autor: @biegajacy_bibliotekarz ·2 minuty
2024-02-27
Skomentuj
24 Polubienia
Nie wiem, czy to jest debiut, czy nie, wiem tyle, że autorka jest na pewno Polką, ale książkę Manipulacja wydała pod pseudonimem Kate Gibson. Zabieg iście marketingowy, rozumiem, że autorka liczyła na większą sprzedaż swoich egzemplarzy. A fakt jest taki, że z taką powieścią na pewno znajdzie fanów. Ja jestem nim już na pewno i niecierpliwością czekam na kolejne książki.

Tradycyjnie w tym miejscu powinienem wspomnieć coś więcej o autorce, ale już z powyższego wynika, że zbytnio tych informacji nie mam. Z podziękowań na końcu książki wynika, że autorka jest Polką... i tyle. Taka to oto manipulacja ;).

Okładka nie wyróżnia się zbytnio. Jeśli się dobrze przyjrzymy, dostrzeżemy na niej sporą ilość tabletek, leków, które, jak się okaże, będą ważne dla losów powieści. Jak przyjrzymy się jeszcze bardziej uważnie te leki leżą na jakimś stoliku, może na innej płaskiej powierzchni wśród kropel krwi. Lubię na początku pofantazjować, co mnie czeka, czytając daną powieść, analizując wcześniej okładkę. Tym razem książka została wydana bez skrzydełek, więc dla mnie, bibliotekarza, jest to ważne, ponieważ rogi narażone są na niszczenie przy przewożeniu czy czytaniu. I jeszcze jedno. Bałem się szerzej ją otwierać, bo miałem obawy, że klej nie wytrzyma tego. Udało mi się doczytać do końca bez tego niepożądanego efektu.

Przejdźmy teraz do fabuły, bo nie ocenia się książki po okładce, czy nawet po nazwisku autora. Główną bohaterką tego pasjonującej książki sensacyjnej jest Katarzyna Wilczyńska, znana profesor jednej z krakowskich uczelni. Wilczyńska jest psychologiem, która zajmuje się badaniami nad rozpoznawaniem kłamstw, dzięki czemu współpracuje z miejscową policją nad sprawami, które wymagają sprawdzania ewentualności na wiarygodność zeznań.

Krakowska psycholog jest u szczytu swojej kariery zawodowej. Nie spodziewa się, że z dnia na dzień, wpadnie w kłopoty, które mogą doprowadzić do jej śmierci. Okazuje się, że w jej ręce trafiają pewne dokumenty od rektora uczelni, profesora Lucjana Sobczyńskiego, który zajmował się różnymi badaniami nad specyfikami, współpracował z wieloma instytucjami, laboratoriami czy nawet policją. Wilczyńska miała się spotkać z profesorem, ale ten nie przyszedł na spotkanie, a jak się wkrótce okazało, został zamordowany.

Na drodze psycholożki staje komisarz Damian Michalski z Komendy Głównej w Krakowie, który zajmuje się śledztwem w tej sprawie. A to dopiero początek góry lodowej.

Tajne laboratoria, porwania, prace nad niebezpiecznym lekiem, a do tego, co chwila rollercoaster wydarzeń. Czytelnikowi wydaje się, że wszystko jest jasne, że sprawa toczy się tak, że łatwo wskazać winnego, a to tylko... manipulacja.

Powieść czytało mi się bardzo dobrze z kilku powodów. Mimo że jest to książka sklasyfikowana jako sensacyjna, zawiera elementy thrillera medycznego czy kryminału. Postaci dobrze nakreślone i fakt, że... nie jest to koniec przygód niesfornej psycholog, powoduje, że z niecierpliwością czekam na kolejną część, a może nawet części?

Książkę przeczytałem i zrecenzowałem dzięki Wydawnictwu Novae Res, za co serdecznie dziękuję.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-02-27
× 24 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Manipulacja
Manipulacja
Kate Gibson
6.9/10

Pamiętaj o jednym: nie ufaj nikomu. Charyzmatyczna oraz niesforna pani psycholog, Katarzyna Wilczyńska, jest u szczytu swojej zawodowej kariery. Prowadzi wykłady, zajmuje się badaniami nad rozpoznaw...

Komentarze
Manipulacja
Manipulacja
Kate Gibson
6.9/10
Pamiętaj o jednym: nie ufaj nikomu. Charyzmatyczna oraz niesforna pani psycholog, Katarzyna Wilczyńska, jest u szczytu swojej zawodowej kariery. Prowadzi wykłady, zajmuje się badaniami nad rozpoznaw...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Pewnie nikogo nie zaskoczy fakt, że za mną lektura kolejnego kryminalnego debiutu. Czasami mam wrażenie, że tylko po nie sięgam, ale najlepsze jest to, że wszystkie są naprawdę obiecujące, jeśli nie ...

@zaczytanaangie @zaczytanaangie

Ta historia to taka jedna wielka zmyłka. Jeśli już widzicie, że coś zaczyna was nudzić, wydaje się wtedy, że zaraz nastąpi bum. Nie następuje. Jak tylko pojawia się policjant, od razu jesteśmy pewni,...

@przyrodazksiazka @przyrodazksiazka

Pozostałe recenzje @biegajacy_biblio...

Samotny wędrowiec
W dalekiej podróży

Gdy wziąłem do ręki powieść Jolanthe Dee pod tytułem Samotny wędrowiec, całkiem inaczej wyobrażałem sobie treść powieści. Zanim przeczytałem blurb na tyle okładki, za...

Recenzja książki Samotny wędrowiec
Stella. Oblicza zemsty
Stella... odsłona druga, rozkręcająca

Nudy. Flaki z olejem, nie warto... Gdybym tak napisał, nikt nie uwierzyłby w moje słowa. I w 100 procentach mieliby rację. Stella pochłonęła mnie bez reszty. Czytając dr...

Recenzja książki Stella. Oblicza zemsty

Nowe recenzje

Goodbye, Rosie
Pierwsza miłość nie rdzewieje
@olilovesbooks2:

Jaka to była piękna i emocjonująca ksiażka. Romans w gatunku young adult, wątek pierwszej miłości i spotkania po latach...

Recenzja książki Goodbye, Rosie
Jeremiada
Kontrwywiadzie nasz wojskowy…
@matren:

Przeczytałem ostatnio dwie książki o SKW, czyli Służbie Kontrwywiadu Wojskowego. Pierwszą z nich była „Firma” Lecha K...

Recenzja książki Jeremiada
Chłopak, który okradał domy. I dziewczyna, która skradła jego serce
Talizman z kluczy.
@maciejek7:

"Nie może dać się złapać. Już od roku włamuje się do domów. Nie może dać się złapać." Lubię czytać książki, które potr...

Recenzja książki Chłopak, który okradał domy. I dziewczyna, która skradła jego serce
© 2007 - 2024 nakanapie.pl