Autorzy, publikujący swoje książki na Amazonie, muszą zadeklarować, czy korzystali ze sztucznej inteligencji

Autor: Katarzyna Załęska ·1 minuta
2023-09-18 2 komentarze 10 Polubień
Autorzy, publikujący swoje książki na Amazonie, muszą zadeklarować, czy korzystali ze sztucznej inteligencji

Po wielu skargach dotyczących dzieł wyprodukowanych przez sztuczną inteligencję, Amazon zdecydował się na wprowadzenie nowych zasad dla autorów publikujących w ramach Kindle Direct Publishing. W sierpniu autorka Jane Friedman skarżyła się, że kilka książek, które jej zdaniem zostały stworzone przez narzędzia AI, zostały fałszywie wymienione jako napisane przez nią. Nowe zasady pojawiły się kilka tygodni po usunięciu podejrzanych książek.

 

Zgodnie z nowymi zasadami, każda osoba, która publikuje książki Kindle, będzie musiała zadeklarować, czy korzystała ze sztucznej inteligencji. Treści generowane przez sztuczną inteligencję są definiowane przez firmę jako "tekst, obrazy lub tłumaczenia utworzone przez narzędzie oparte na sztucznej inteligencji", nawet jeśli później dokonano znacznych zmian. Treści wspomagane przez sztuczną inteligencję są klasyfikowane jako te tworzone przez samych autorów i sprzedawców, ale gdzie narzędzia AI są wykorzystywane do "edycji, udoskonalania, sprawdzania błędów lub w inny sposób ulepszania". Wytyczne stanowią również, że narzędzia oparte na sztucznej inteligencji mogą być wykorzystywane do "burzy mózgów i generowania pomysłów" bez ujawniania, o ile tekst lub obrazy zostały ostatecznie stworzone przez człowieka. "Będziemy nadal utrzymywać interesy naszych autorów, wydawców i czytelników na czele naszego myślenia i podejmowania decyzji".

 

Amazon nie powiedział, co zrobi z informacjami o sztucznej inteligencji dostarczonymi przez sprzedawców i czy ujawni kupującym, kiedy książki Kindle są generowane przez sztuczną inteligencję.

 

Tekst napisany na podstawie: https://www.theguardian.com/books/2023/sep/11/self-publishers-must-declare-if-content-sold-on-amazons-site-is-ai-generated

× 10 Polub, jeżeli artykuł Ci się spodobał!

Komentarze

@Fredkowski
@Fredkowski · 8 miesięcy temu
To i tak nic nie da. AI nie ma szans, jak się okazuje. To tylko kwestia czasu, zanim generatory staną się zbyt drogie ze względu na licencję do oryginalnych tekstów lub kary za plagiat. Ja pracuję z różnymi tekstami i grafikami i już w tej chwili moi klienci wyraźnie nie chcą mieć do czynienia z AI. Google podobno szykuje się do banowania takich treści, choć samo włożyło kupę hajsu w rozwój tej technologii. Widać wszyscy uznali, że da się obejść prawa autorskie. A tu dupa :)
× 4
@Mackowy
@Mackowy · 8 miesięcy temu
Mam nadzieję, że się nie mylisz kolego@Fredkowski. Ostatnio gadałem z mitycznym kolegą programistą o AI i powiedział mi, że żadna szanująca się firma nie powierzy swojego kodu jakiejś zewnętrznej sztucznej inteligencji, a tworzyć coś od podstaw się nie opyla.
× 2
@Fredkowski
@Fredkowski · 8 miesięcy temu
No właśnie. AI wcale takie inteligentne nie jest, bo nie wymyśla, tylko robi kopiuj-wklej i nie płaci za możliwość korzystania z cudzej pracy. Ciekawe, ile pozwów w tej sprawie jest już w amerykańskich sądach.
@Mackowy
@Mackowy · 8 miesięcy temu
Nie jest inteligentne, i mam nadzieję, że wreszcie uda się jakoś prawnie okiełznać zakusy Krzemowej Doliny, na naszą wolność i własność ;-)
@Fredkowski
@Fredkowski · 8 miesięcy temu
Chociaż ja w sumie to bym chciał zobaczyć jakiś polski kryminał z nazwiskiem autora "Jednostka pisząca #1928X22B" na okładce. Myślę, że wtedy wielu by wreszcie zobaczyło, ile warte są co poniektóre bestsellery ;)
× 4
@Mackowy
@Mackowy · 8 miesięcy temu
Albo takiego Faraona dla przepisanego przez komputer 🙂
× 2
@Fredkowski
@Fredkowski · 8 miesięcy temu
Haha. Ustawiasz panie suwak i Faraon w pięć minut zostaje przekalkulowany na young adult. Ustawiasz inny suwak i masz 21,321% wykorzystania młodzieżowych słów roku. Oto przepis na naprawę systemu lektur w tym kraju :D
× 4
@Mackowy
@Mackowy · 8 miesięcy temu
I wtedy Ramzes mówi:"jaka piramida wariacie?"
× 4
@Fredkowski
@Fredkowski · 8 miesięcy temu
"LOL" - rzekła kapłanka.
× 4
@Rudolfina
@Rudolfina · 8 miesięcy temu
Weźcie pod uwagę, że 90% czytelników nie zorientuje się, że książkę napisała „jednostka pisząca”. Wystarczy ją nazwać Jan Kowalski 😉
@Mackowy
@Mackowy · 8 miesięcy temu
@Rudolfina no tak, tylko co to zmienia? To nadal jest żerowanie na cudzej pracy. Teraz czytam, że AI "trenuje się" na powieściach Stephena Kinga, niech sobie na domenie publicznej trenuje, albo niech sobie programista sam napisze książkę i nakarmi nią swój program ;-)
× 2
@Fredkowski
@Fredkowski · 8 miesięcy temu
King podobno nie jest zadowolony z tego faktu. Ani 100 000 innych pisarzy na świecie :)
× 2
@Rudolfina
@Rudolfina · 8 miesięcy temu
Nie jestem przekonana, że to żerowanie, albo się na tym nie znam. Jeśli zadam zadanie: napisz w stylu Kinga, to może. A jeżeli podam tylko parametry, to kompilacja może być tak rozległa, że nie wiadomo kto mógłby poczuć się urażony. Pewnie brak mi wiedzy, ale wyobrażam sobie, że takie teksty, to nie jest cytowanie fragmentów tekstów autorów, tylko jakaś trudna do rozdzielenia mieszanka.
@Fredkowski
@Fredkowski · 8 miesięcy temu
Są przypadki, gdzie całe akapity zostały użyte. Ale w większości sytuacji to właśnie taka mieszanka, niemniej aby ona mogła powstać i zarabiać, algorytm musi skądś pozyskać treści. Człowiek korzysta z języka, który nie podlega prawom autorskim. Możemy też naśladować czyjś styl wypowiedzi. Ale to jest naturalne. Algorytm nie jest naturalny i tak został zaprojektowany, aby żywcem kopiować słowa i zdania wykorzystane przez prawdziwych twórców. To z założenia pasożyt., który sam nie tworzy nic.
× 3
@Rudolfina
@Rudolfina · 8 miesięcy temu
Rozumiem, że to pasożyt i nie pochwalam, ale… A co, jeśli RM zada AI zadanie: napisz książkę w stylu RM? Kto będzie miał do niej prawa?
I ciekawa jestem, może wiecie, czy AI ma dostęp do wszystkich tekstów, czy tylko do tych udostępnianych w domenie publicznej? Albo, czy na przykład przeszukuje takie chomiki, gdzie jest wszystko.
@Fredkowski
@Fredkowski · 8 miesięcy temu
RM bez zgody wydawcy nic nie może, o ile nie ma w umowie punktu, że jego książki mogą być nieodpłatnie wykorzystane przez jakiś tam algorytm. Możliwe, że korzysta z tego prawa już od jakiegoś czasu ;) Ale serio, AI korzysta z ebooków. Ktoś po prostu załadował dostępne ebooki do bazy danych generatora i ten z nich sobie korzysta. Nie wiem, jak te ebooki zostały pozyskane. Ale nawet jeśli zostały kupione, to i tak nie daje to prawa do kopiowania zwłaszcza w celach komercyjnych.
× 2
@Fredkowski
@Fredkowski · 8 miesięcy temu
Warto jeszcze nadmienić, że "twory" wygenerowane przez kalkulator same w sobie nie podlegają pod prawa autorskie. Czyli nawet jeśli toś tylko połowicznie skorzystał z AI, może poczuć ból, kiedy w hollywood zrobią z tego film... bez jego zgody. Będą mieli do tego prawo. Za to autor oryginału, na podstawie którego operował algorytm, może wytoczyć sprawę, jeśli udowodni, że dany pomysł jest tak naprawdę z jego książki.
× 1
@Rudolfina
@Rudolfina · 8 miesięcy temu
Nie sądzę, żeby jakieś wydawnictwo (czy autor) oddało AI prawo do korzystania z utworów. Należy więc przyjąć, że AI jest piratem.
Ale czarno to widzę. Przy odrobinie sprytu łatwo będzie tak sterować AI, żeby nikt się nie zorientował, że twór jest sztuczny i kradziony.
@Mackowy
@Mackowy · 8 miesięcy temu
Póki co, tak jak zawsze przy nowych technologiach, prawodawcy nie do końca wiedzą jak to ugryźć - legislatura nie dojeżdża, chociaż w UE jest jeszcze jako tako, za to w cudownych Stanach Zjednoczonych: bierzcie i jedzcie z tego wszyscy, mądrzy bogaci nerdzi z Kalifornii.
× 2
@Fredkowski
@Fredkowski · 8 miesięcy temu
To pęknie jak bańka mydlana.
@Mackowy
@Mackowy · 8 miesięcy temu
Też mi się tak wydaje, gorzej jak potem przyjdzie prawdziwa sztuczna inteligencja, bo to będzie nasz koniec, jako ludzkości (btw: po części fajnie to pokazał Simmons w Hyperionie)
@Fredkowski
@Fredkowski · 8 miesięcy temu
Ja tam wierze, że jakiś terminator zmieni front i pomoże nam w walce z opresją :)
@Rudolfina
@Rudolfina · 8 miesięcy temu
A ja jestem pesymistą. Nie pęknie. Chyba, że zakażą. Ale za dużo w to forsy wpakowali i za dużo na tym zarabiają 😟
@monia04101997
@monia04101997 · 8 miesięcy temu
Powinna być jasna granica pomiędzy książkami napisanymi przez ludzi, a przez komputer ;)
© 2007 - 2024 nakanapie.pl