Wycieczka historyczna
Konkurs

Konkurs książkowy - Wycieczka historyczna
KONKURS ROZWIĄZANY
Oto lista zwycięzców:

Piękna pogoda zachęca, by spędzać czas na świeżym powietrzu. Oczywiście z książką w ręku. Dziś mamy do Was kolejne pytanie, które może zwiększyć Waszą biblioteczkę:

Lubicie powieści historyczne? Jeśli tak, to za co je cenicie?


Trzy najciekawsze odpowiedzi wygrają książkę "Kresową opowieść. Anna".
Regulamin konkursu
Kresowa opowieść. Anna
Kresowa opowieść. Anna
Edward Łysiak
8.3/10
Cykl: Kresowa opowieść, tom 4

Są takie rany, których nie zabliźni nawet czas Kresy Wschodnie, huculskie połoniny i zapierające dech w piersiach krajobrazy budzą sentyment i tęsknotę za tym, co minęło. Dla czwórki uczestników wyp...

    Udział wzięli:
    @beatazet
    DD
    @LiterAnka @kerim @Anna30 @ZaczytanaDama @Gosia @u2003 @evelinajachimovic @specjalistka_od_slowa @Lorian

Odpowiedzi

@Lorian
@Lorian prawie 2 lata temu
Uwielbiam historię! Każda epoka jest na swój sposób fascynująca, i mimo, że zazwyczaj sięgam po fantastykę, powieści historyczne mają dla mnie nieodparty urok - magia zaklęta w czasie, tajemnica do odkrycia, pokryta patyną dziejów i osnuta pajęczyną czasu.

Powieść historyczna pozwala na wcielenie się w postać, która, gdyby istniała w rzeczywistości, byłaby taka sama jak my - a jednak tak odmienna. Żyjąc w innych czasach, byłaby wychowana w całkowicie odmiennej kulturze, inaczej spoglądałaby na świat, inne byłyby jej zapatrywania na problemy, które obecnie wydają się trywialne. To fascynujące.

Ale głównym powodem dla którego uwielbiam powieści historyczne są miejsca. Sztuka. Kultura. Religia i jej postrzeganie. To są rzeczy, które od zawsze mnie pociągały i które mają dla mnie prawie magiczny wydźwięk.

Czasami czuję się jak odkrywca skarbu, dawno zakopanego w ziemi, na ogołoconej z życia pustyni. Wraz ze skarbem, odkrywca odkopuje też czas. Czas, który minął, ale nadal zaklęty czeka na tych, których interesuje kto, kiedy i dlaczego skarb zakopał.
@specjalistka_od_slowa
@specjalistka_od_slowa prawie 2 lata temu
Cenię powieści historyczne głównie za to, że dzięki nim mogę poczuć się jak podróżniczka w wehikule czasu i na kilka godzin przenieść się do świata, którego już nie ma - do wiktoriańskiej Anglii, średniowiecznego klasztoru czy starożytnego Rzymu. Literatura historyczna posiada niepowtarzalny klimat. Powieści Scotta, Sienkiewicza czy Dumasa czytałam z zapartym tchem już jako mała dziewczynka w szkole podstawowej. Myślę, że książki o dawnych dziejach były dla mnie pewną formą ucieczki od dręczących mnie wtedy problemów. Czytanie o odległych czasach stawało się odskocznią od przytłaczającej rzeczywistości.
@evelinajachimovic
@evelinajachimovic prawie 2 lata temu
Zaglądam do nakanapie i widzę … konkurs 🙈 i mówię sobie, o ciekawe jaki tym razem? 😍 i szybciutko biegnę wzrokiem jakie jest pytanie/wyzwanie/zadanie 😱 i nagle widzę, ale że jak to, histeryczne powieści??? 😁 taki mój urok wyłapywać litreówki 😂 ale nie histeryzujmy, poniżej moja odpowiedź. ☺️
Powieści historyczne pozwalają mi się cofnąć w czasie, odkąd książka jest moim towarzyszem w podróży nie schodząc z kanapy lubię wyobrażać sobie jak to było dawniej, dlaczego tak a nie inaczej bohater się zachowywał, co nim kierowało. Wydaje mi się, że kiedyś było łatwiej. Ludzie byli bardziej ludzcy 🙈
Za to właśnie cenię powieści historyczne, nie wiele ich przeczytałam do tej pory, ale do każdej przeczytanej podchodzę bardzo sentymentalnie i z szacunkiem oraz wdzięcznością, że przenoszą mnie w lepsze czasy..
@LiterAnka
@LiterAnka prawie 2 lata temu
Lubię powieści historyczne, bo dzięki nim na moich oczach przeszłość ożywa. Postacie znane z lekcji historii nabierają ludzkich cech, przeżywają emocje, ulegają namiętnościom, zyskują barwy. Poznaję realia życia w dawnych epokach, jakie były udziałem zwykłych ludzi. To poszerza horyzonty i uczy wrażliwości.
Powieści historyczne pozwalają spojrzeć na przeszłość z całkiem innej perspektywy.
@beatazet
@beatazet prawie 2 lata temu
Histerycznych nie czytam, ale historyczne, jak najbardziej ;-) A tak serio to, tak, lubię. Pozwalają w nieszablonowy sposób przybliżyć realia tamtej epoki. Za co jeszcze je lubię? Mają ciekawe postaci. Wtedy lepiej jest zrozumieć to, czego uczyliśmy się w szkole. Jakoś tak przyjemniej ;-)
@u2003
@u2003 prawie 2 lata temu
Kiedyś czytałam ich o wiele więcej i uwielbiałam :) szczególną sympatią darzyłam powieści Christiana Jacq, który skupiał się na starożytnym Egipcie. Cenię te książki ze względu na klimat tamtych czasów, wiele ciekawostek w nich zawartych (nauczyłam się wtedy imion wielu faraonów i tego w jakiej kolejności panowali) oraz to jak bardzo wciągały. Obserwacja życia ludzi z tamtych czasów była niezwykle ciekawa, moją szczególną uwagę przyciągnęła procedura zostania lekarzem (kandydat zostawał ukąszony przez węża i musiał samodzielnie stworzyć odtrutkę).
@Gosia
@Gosia prawie 2 lata temu
Uwielbiam. Zaraził mnie miłością do nich mąż i to już jest pierwszy powód, za który je uwielbiam! Stały się one bowiem naszą wspólną pasją. Kolejnym ważnym argumentem jest możliwość przeniesienia się w dawne czasy, poznania kultury, wydarzeń historycznych, które ukształtowały nasze pokolenia i dzisiejszy świat. Nigdy nie powinniśmy zapominać o historii, bo to dzięki niej my aktualnie jesteśmy w tym miejscu w którym jesteśmy.
DD
@ddworak.pl prawie 2 lata temu
Interpretacja książki to indywidualne podejście każdego czytelnika, co wiec tak wspaniałego i wyróżniającego znajduje się w książkach historycznych? Jako jedne z niewielu potrafią zmienić nasz pogląd, spojrzenie na przyszłość po odkryciu „przeszłości”. Wyjaśniają intencje oraz motyw. Chcą przekazać nam wiedze, opowiedzieć historię, wydarzenie. Pragną byśmy zrozumieli, zapamiętali i wyciągnęli wnioski.
@ZaczytanaDama
@ZaczytanaDama prawie 2 lata temu
Za co cenię sobie książki historyczne? Przede wszystkim za to, co zawierają. Chociaż każdy stara się żyć teraźniejszością, przeszłość dotyczy każdego z nas. Książki o tematyce historycznej zawierają wiele faktów, o których nigdy nie powinniśmy zapominać. Często przedstawione są wydarzenia, o których słyszeliśmy, jednak w taki sposób, że czytelnik może wczuć się w dana sytuację i odebrać ją zupełnie inaczej niż zwykłą informację. Może poczuć się, jakby sam był na miejscu i doświadczał tego co bohaterowie opowieści a jednoczenie autentyczni ludzie kilkadziesiąt lat temu. Po przeczytaniu takiej książki historie jej bohaterów zostają w pamięci znacznie dłużej, jeśli nie na zawsze, niż gdyby przeczytać to samo w gazecie lub usłyszeć od kogoś w formie suchej informacji.
Książki historyczne posiadają swój wyjątkowy i niepowtarzalny klimat, zachęcający wręcz do sięgania po więcej tego typu lektur.
@Anna30
@Anna30 prawie 2 lata temu
Lubię czytać powieści historyczne, bo mają w sobie pewną cząstkę opowiedziane słowami autora. Kilka książek czytałam o tematyce historycznej. Wciągają. Z czasem nie da się zapomnieć o zawartej treści zamieszczonej na łamach tych powieści. Cenię je za to, że jeśli zachowały materiały źródłowe to nie zapomniano o nich. Powraca się do nich, bo każda historia pozostawia ślad, a z czasem i rodzinny, a ten lubimy odkrywać najczęściej.
@kerim
@kerim prawie 2 lata temu



Historia jest powieścią, którą napisało życie – tak kiedyś przeczytałem i się z tym zgadzam. Uwielbiam powieści, w tym historyczne, to temat w sam raz dla mnie. Na wstępie zaznaczę, że urodziłem się, wychowałem, kształciłem, pracuję i mieszkam na wschodzie Polski. Bliski jest mi Szwejk, kresowe opowieści o walkach z UPA i inne kwestie pogranicza.

Za co lubię powieść historyczną?
Za to, że w sposób magiczny (poetycki), przedstawia nieraz trudne dzieje, które nie powinny być zapomniane. Ponieważ historia danego terenu, ludności, a dokładnie przeszłość, ma wpływ na teraźniejszość, a to z kolei wpływa na przyszłość. Powieść z tego zakresu, to „sumienie”, „geny” potomnych, analiza postępowań, aby w przyszłości było tylko lepiej. Książki naukowe o odległych czasach, nie zawsze mogą się podobać czytelnikowi, ale powieść dziejowa, to taki lekki powiew, przedstawienie zarysu lat odległych, mogący w przyszłości nakłonić do większego zagłębienia się dawne ukryte zasłoną czasu wieki.

Patrząc teraz na to, co się dzieje na wschodzie, na wypędzenia Ukraińców z domów, na pomoc, którą udzielają Polacy, to jest to wspaniała lekcja historii, mimo, że oba „Narody”, we wzajemnych stosunkach, doświadczyły wiele przykrych sytuacji! Jest to prawdziwe miłosierdzie!

Wycieczka historyczna z „Kresowymi opowieściami” zapowiada się ciekawie. Pytanie, - czy dojdzie do skutku?

Historia (w tym powieść z tego zakresu) przybliża nas do prawdy. Niech słowa z Biblii będą podsumowaniem: „i poznacie prawdę, a prawda was wyzwoli” [J 8,32].

:-)

P.S.
Proszę posłuchać utworu pt.:

„Moje Bieszczady” - wykonanie: KSU
Źródło: YouTube (Moje bieszczady feat. KSU [Kult America]).

„Mamo tyś płakała” – wykonanie: sanah i Igor Herbut
Źródło: YouTube (sanah i Igor Herbut „Mamo tyś płakała”).

Informacja!
Utwory związane są z sytuacją dziejową Polski (przeszłość) oraz tym, co się dzieje teraz na Ukrainie (teraźniejszość).
Teksty piosenek są w pewien sposób, uzupełnieniem wyżej zaprezentowanego zadania Konkursowego.

© 2007 - 2024 nakanapie.pl