Opinia na temat książki Most nad wzburzoną wodą

@czytam_book @czytam_book · 2024-05-05 08:23:16
Przeczytane
Cześć. Już w kalendarzu maj, a ja nawet nie mam pięcia gdzie jest mój kwiecień, po prostu był dla mnie tak intensywny, że nawet nie wiem kiedy minął. A jaki był Wasz miesiąc kwiecień?

„Most nad wzburzoną wodą” Marcel Wójcik, wydawnictwo Zaczytani.

Książka jest moim pierwszym spotkaniem z autorem, czy ostatnim? Czas pokaże. Tak, więc zaczynając od początku na samym wstępie zostaje uprzedzona, że jest to historia, która miała miejsce i się wydarzyła. I tak sobie myślę, 700 stron to będzie się działo. Niestety z początku książka zaczęła mnie wciągać, jednak zbyt długie opisy, które tak naprawdę nic nie wnosiły powodowały, że coraz bardziej zniechęcały mnie do całej historii. Zabrakło mi tak naprawdę tego co jest w kryminałach zwrotów akcji, adrenaliny, nie trzyma w napięciu. Zagadka morderstwa tak naprawdę jakby się rozmyła i nie była tu elementem istotnym. Mam wrażenie, że cała fabuła tak naprawdę została przegadana, a mógł być to świetny kryminał, który by zmieścił się na dużo mniejszej liczbie stron. Niestety ten kryminał mnie nie kupił, ale to jest moje zdanie i moja ocena, a Wy sami przekonajcie się czy się Wam spodoba.

Ocena:
Data przeczytania: 2024-05-01
× 1 Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Most nad wzburzoną wodą
Most nad wzburzoną wodą
Marcel Woźniak
6.5/10

Policjant na skraju obłędu musi znaleźć nieuchwytnego strzelca,zanim sam zginie z rąk mafii Sprawa, która na początku wydawała się prosta, szybko zmienia się w mroczny koszmar: niewidzialny człowiek...

Komentarze
© 2007 - 2024 nakanapie.pl