Two for Joy. Stowarzyszenie srok. recenzja

2 sroki

Autor: @guzemilia2 ·2 minuty
2024-04-15
Skomentuj
6 Polubień
No hej. Zapraszam was dziś na recenzję drugiego tomu „the magpie society” autorstwa Amy McCulloch i Zoe Sugg.
Jakiś czas temu recenzowałam dla was pierwszy tom, czyli „one for sorrow” tych samych autorek.

Reklama - wydawnictwo insignis

Q: macie w planach tę dylogie? A może już ją znacie?

Pierwszy tom opisuje losy bohaterki, która dopiero zaczyna swoją przygodę w starej angielskiej akademii. Tak naprawdę na dzień dobry zostaje wplątana w serię dziwnych wydarzeń, a my razem z nią odkrywam, dlaczego jedna z bohaterek zginęła, dlaczego w szkole czuć niepokój i czym tak naprawdę jest stowarzyszenie srok.

W tym tej recenzji mogą wystąpić spojlery do pierwszego i drugiego tomu.

W tej części dzieje się dużo mocniej, szybciej i więcej. Zdecydowanie też i myślenie bohaterek jak i ich działania są doroślejsze.

Mamy tutaj historię dwóch głównych bohaterek, które ze wszystkich sił próbują znaleźć i przede wszystkim wskazać zabójcę Loli tak, aby policja, sąd i inne organy mogły go po prostu skazać i zamknąć w więzieniu. I tutaj ta dynamika jest dużo lepiej napisana, ponieważ mamy motyw walki z czasem, bo jedna z bohaterek zostaje porwana, a inne muszą odkryć, co tak naprawdę zadziało się, kto to zrobił, dlaczego i po co.

Ten tom podobał mi się nieco bardziej, ponieważ skupiamy się tutaj na detektywistycznym podejściu dziewczyn, ale także ta książka jest już takim bardziej thrillerem niż kryminałem młodzieżowym.
I dopiero w " two for joy" czujemy mrok i rzeczywiście czułam klimat mrocznej akademii.
Dla mnie ta cała seria to takie 4/5 ⭐️.

Bohaterki są też bardziej dojrzałe pomimo tego, że fabularnie nie ma aż tak dużego przeskoku czasu. I to, co mi jako osobie dorosłej, która przeczytała bardzo dużo takich książek, nie podobało się, to takie na siłę mylenie tropów. O ile wrzucenie małych elementów, żebyśmy sami układali puzzle, jest serio fajne, tak powiedzenie nam, że ktoś zabił później mówienie, że to ktoś inny i znowu to samo to, to nie jest umiejętne myleniem tropów.

Jest to naprawdę fajna i dobra dylogia dla 14/15 latków. Ba spokojnie można utożsamiać się z którąś z bohaterek i przede wszystkim one są takie dociekliwe i żadne tajemnic a oto głównie w kryminałach chodzi.

I też moim zarzutem jest to, co mówiłam przy pierwszym tomie, że ten język jest zbyt młodzieżowy. To znaczy, ta książka jest stylizowana a niede facto młodzieżowa i to podczas czytania mocno wybrzmiewało. Czasami sama się na tym łapałam, że przecież nikt tak do siebie nie mówi. I właśnie takie samo zdanie mam jak przy pierwszym tomie, że autorki przez to, że wcześniej pisały młodzieżówki, teraz też dały książkę młodzieżową, bo wiedziały, że wstrzeliły się w to, co aktualnie jest popularne i chętnie czytane, bo gdyby zrobić bohaterki dorosłe w książce nic by się nie zmieniło.

Moja ocena:

× 6 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Two for Joy. Stowarzyszenie srok.
Two for Joy. Stowarzyszenie srok.
Zoe Sugg, Amy McCulloch
7/10
Cykl: Stowarzyszenie Srok, tom 2

Mrożące krew w żyłach zwieńczenie bestsellerowej serii „Stowarzyszenie Srok”. Zaginięcie, śmierć, wyścig z czasem… A w jedenastej godzinie szokujące objawienie. Audrey i Ivy robią wszystko, ...

Komentarze
Two for Joy. Stowarzyszenie srok.
Two for Joy. Stowarzyszenie srok.
Zoe Sugg, Amy McCulloch
7/10
Cykl: Stowarzyszenie Srok, tom 2
Mrożące krew w żyłach zwieńczenie bestsellerowej serii „Stowarzyszenie Srok”. Zaginięcie, śmierć, wyścig z czasem… A w jedenastej godzinie szokujące objawienie. Audrey i Ivy robią wszystko, ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Jedna uczennica zginęła, druga zaginęła, a Stowarzyszenie Srok, wciąż pozostaje tajemnicą... Podczas lektury książki czytelnik ma okazję lepszego poznania bohaterów oraz zasad panujących w szkole....

@lubie.to.czytam @lubie.to.czytam

Do recenzji otrzymałem od razu całość dylogii "Stowarzyszenie Srok" - "One for sorrow" i "Two for joy". Jako że serię przeczytałem jednym tchem, postanowiłem, że obie książki opiszę w jednej recenzji...

@miguelrafael @miguelrafael

Pozostałe recenzje @guzemilia2

Grzechòt
Czarna Wołga postrach PRL

Mam tutaj fanów Stephena Kinga? Ja jestem fanką jego pomysłu, bo są innowacyjne, jednak wykonania nie znoszę. Jest dla mnie strasznie męczące i totalnie gburowate. Dlat...

Recenzja książki Grzechòt
Forget Me Not
Forget me

Pogadajmy sobie dziś o romansach. Czytacie/ oglądacie je? Ja odkąd założyłam book media, robię to coraz częściej. Choć muszę przyznać, że nadal mam problem z dobrani...

Recenzja książki Forget Me Not

Nowe recenzje

Głosy z lasu
Głosy z lasu.
@Malwi:

"Głosy z lasu" Agnieszki Kaźmierczyk to poruszająca opowieść o Ance, która staje w obliczu nagłych zmian w swoim życiu,...

Recenzja książki Głosy z lasu
Skrzywdzona
Kołysanie kobry.
@Mania.ksiaz...:

„Poświęcenie kogoś dla własnego dobra to egoizm, choćbyśmy ubrali to w nie wiem jak piękne słówka. Życie żadnego człowi...

Recenzja książki Skrzywdzona
Mroczny kochanek
Kochamy wampiry! <3
@czarno.czer...:

Czy Bractwo Czarnego Sztyletu to seria książek poszukiwana przez nas już od kilku lat? Zgadza się Czy "Mroczny kochanek...

Recenzja książki Mroczny kochanek
© 2007 - 2024 nakanapie.pl