Anielski puch recenzja

Anielski Puch

Autor: @emmeneea ·2 minuty
2020-11-20
Skomentuj
8 Polubień
Marika Krajniewska "Anielski Puch".

Historia trzech kobiet, związanych więzami krwi. Zofia, najstarsza z rodu, uciekająca przed miłością kobieta, która nie potrafi zaakceptować faktu, że została sama, najpierw z przypadku, później z wyboru. Poświęciła własne życie na wychowanie córki Anny. Miała z nią dziwną relację, szorstką i zdystansowaną. Wszystko dlatego, że bała się stracić kolejną bliską osobę. Jej życie na starość się zmienia, przeszłość daje o sobie znać, a do Zofii wracają wspomnienia.

Anna, kiedyś szczęśliwa mężatka, teraz zraniona kobieta, twardo stąpająca po ziemi, z własnym celem i marzeniem, ale także i słabym zdrowiem fizycznym, gdzie praca skutkuje tym, iż wymarzony zawód musi ulec zmianie. Wychowuje córkę Natalię. Z nią ma niezwykłą więź, taką, której można pozazdrościć. Anna boi się zaufać, nie szuka miłości. A jednak ta przychodzi nieproszona i zmienia życie kobiety nie do poznania. Oczywiście w pozytywnym znaczeniu tego słowa.

Natalia, wesoła siedemnastolatka, pełna marzeń, celów i radości z życia. Pnie się do góry po ścieżce marzeń związanych ze śpiewem. Pomimo porażek, nie poddaje się. Jest wdzięczna mamie za ciepło, za miłość, którą dostaje każdego dnia, dlatego też nie odczuwa tak bardzo braku ojca. Ale i ona zostaje zraniona. Pierwsza miłość, skrzywdzona, ale owocna. Dzięki wsparciu najbliższych jest gotowa ponieść odpowiedzialność za swoje czyny i tym samym rozpocząć całkiem nowy etap w swoim młodym, aczkolwiek doświadczonym życiu.

Wszystkie kobiety łączy coś jeszcze. Coś więcej niż pokrewieństwo. Wszystkie 6 grudnia, rok w rok, piszą list do Świętego Mikołaja. Właściwie, piszą jedno jedyne słowo. Miłość. I czekają na śnieg, anielski puch. To właśnie wtedy spełniają się marzenia. Dzieje się cud, gdy spadnie anielski puch.

Ciepła, wciągająca i dość krótka historia, idealna na zimny wieczór spędzony pod kocem z gorącym kubkiem herbaty lub czekolady. Historia życiowa, do pewnego stopnia realna. A przynajmniej dająca nadzieję, że każdy, ale to naprawdę każdy, zasluguje na miłość. I ta miłość sama przyjdzie, w odpowiednim czasie, nie patrząc na wiek czy rzeczy materialne. Po prostu przyjdzie i rozgości się w życiu, sercu i w myślach. Czytało się bardzo przyjemnie i szybko. Wciągnęło mnie życie bohaterek, czasem mnie rozśmieszały, czasem wzruszały, a czasem irytowały. Zaprawdę powiadam wam, nie czułam nudy.

Jako lekką lekturę na czas świąt i odreagowanie, jak najbardziej polecam 😉

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-11-20
× 8 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Anielski puch
Anielski puch
Marika Krajniewska
6.7/10

Wszystko się może zdarzyć, jeżeli tylko pozwolisz sobie na marzenia… Anna, Zofia i Natalia – trzy kobiety z różnych pokoleń, które oprócz więzów krwi łączy to, że nigdy nie miały szczęścia do zwią...

Komentarze
Anielski puch
Anielski puch
Marika Krajniewska
6.7/10
Wszystko się może zdarzyć, jeżeli tylko pozwolisz sobie na marzenia… Anna, Zofia i Natalia – trzy kobiety z różnych pokoleń, które oprócz więzów krwi łączy to, że nigdy nie miały szczęścia do zwią...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

W oczekiwaniu na pozycje recenzenckie, postanowiłam przeczytać kolejną książkę zimowo - świąteczną z mojej kolekcji. To dosyć krótka historia, w której jak się okazuje marzenia i i tytułowy : "aniels...

@Bibliotekarka_Natalka @Bibliotekarka_Natalka

Taka sobie pogodna świąteczna bajeczka. Trzy pokolenia jednej rodziny, czyli trzy samotne kobiety, czekające na Miłość przez duże M. W życiu każdej pojawia się wreszcie - i oczywiście namiesza - jaki...

@Airain @Airain

Pozostałe recenzje @emmeneea

Armageddon House
Armageddon House

Michael Griffin "Armageddon House". Ich czworo, zamkniętych w przestrzeni, bez wspomnień, bez celu, z pustką w sercu, duszy i głowie. Spędzają dni na basenie, na siłown...

Recenzja książki Armageddon House
Dom na ruchomych piaskach
Dom na ruchomych piaskach

Cartlon Mellick III "Dom na ruchomych piaskach". Wyobraź sobie, że świat się zmienia, ludzie mutują, ale w sumie o tym nie wiesz, bo jesteś dzieckiem. Zamkniętym w dzie...

Recenzja książki Dom na ruchomych piaskach

Nowe recenzje

Legenda
𝗖𝘇𝗲𝗿𝘄𝗼𝗻𝘆 𝗸𝘀𝗶ęż𝘆𝗰
@gala26:

𝑊𝑖𝑒𝑟𝑧𝑦𝑐𝑖𝑒 𝑤 𝑙𝑒𝑔𝑒𝑛𝑑𝑦? 𝑁𝑖𝑒, 𝑎 𝑐𝑜 𝑗𝑒ś𝑙𝑖 𝑢𝑤𝑖𝑒𝑟𝑧𝑦𝑐𝑖𝑒 𝑖 𝑝𝑟𝑧𝑒𝑛𝑖𝑒𝑠𝑖𝑒𝑐𝑖𝑒 𝑠𝑖ę 𝑑𝑜 𝑖𝑛𝑛𝑒𝑗 𝑟𝑧𝑒𝑐𝑧𝑦𝑤𝑖𝑠𝑡𝑜ś𝑐𝑖? Sięgając po 𝐿𝑒𝑔𝑒𝑛𝑑ę, miał...

Recenzja książki Legenda
Devi. Waleczna Bogini
Prawdziwa miłość nie zna granic
@sandra-mole...:

,,Devi waleczna Bogini” autorstwa Kingi Jesman jest pozycją literacką, której blurb mnie zaciekawił. Na codzień nie mam...

Recenzja książki Devi. Waleczna Bogini
Moment pęknięcia
Moment pęknięcia
@alex14226:

Jest to moje pierwsze spotkanie z twórczością autorki. Powiedzieć, że kocham tą książkę to jak nic nie powiedzieć. Dla ...

Recenzja książki Moment pęknięcia
© 2007 - 2024 nakanapie.pl