Diuna recenzja

Diuna

Autor: @WystukaneRecenzje ·2 minuty
2021-11-15
Skomentuj
6 Polubień
"Diuna" u mnie zagościła całkiem niedawno, bo okazało się, że wrócił czas, gdy sięgam z ogromną chęcią po powieści science-fiction i fantasy. Zakupiłam pierwszy tom, z założeniem, że chapnę całą serię jeśli okaże się dobry, a w połowie czytania wiedziałam już, że tak będzie i co lepsze, od Wydawnictwa Rebis przyjechała do mnie z okładką filmową, która niezwykle mi się podoba. Jest klimatyczna i oddaje to, co można znaleźć w środku. Czy przepadłam w tę serię?

Wraz z ekranizacjami wiele osób postanawia najpierw sięgnąć po książki. Ze mną w zasadzie często jest tak samo, choć nie lubię skończyć czytać i od razu iść oglądać. Jeśli jednak mija nieco czasu i wtedy czerpię większą przyjemność z ekranizacji, to jestem na tak! Z tego samego powodu jeszcze nie była w kinie na Diunie... tylko czy faktycznie jest godna uwagi?
Pierwszy to jest potężny. Dosłownie. Niemal 800 stron wcale nie za wielką czcionką i od razu czuć, że trzeba się skupić, bo później może być ciężko się odnaleźć. Poznajemy głównego bohatera od razu, a jest nim Paul. Chłopakowi przyszło walczyć na pustyni po tym jak stracił ojca. Nie jest lekko, bo jednak wody brakuje, a do tego skwar, ogromne robale i w zasadzie niekończąca się walka o przetrwanie. Na tytułowej Diunie istnieje coś takiego, jak melanż. Jest to przyprawa, która charakteryzuje się dziwnymi właściwościami... i tylko tam można ją zdobyć, a wielu jest chętnych. Co z Diuną wspólnego ma Paul? A no, staje na jej czele, a raczej na czele rdzennych jej mieszkańców, zasiada na tronie... co dalej? Musicie sprawdzić sami!
Ta powieść, a raczej cała seria, jest ponadczasowa. Pewnie wiele osób jeśli nie czytało, a tylko oglądało to powie, ale tak to już jest ze sporą częścią dzieł z gatunku sci-fi. Tutaj mamy wizję przyszłości, a napisaną wiele lat temu. Myślę, że jest nadal bardzo aktualna i może siać w głowach zamęt, niepokój, a nawet powodować, że pojawią się w umysłach wizje chociażby braku wody. Nie jesteśmy tak dalecy od tego, prawda?

W tego typu książkach, podczas czytania, ważne są postacie, bo każda ma nietypowe imię i tak samo jest ze światem, który jest nam obcy i dopiero autor otwiera przed nami jego wrota. Winszuję Herbertowi stworzenia tak świetnie świata, w który podczas czytania wpadłam i uderzyłam o twarde podłoże. Śledzenie losów Paula było wręcz fascynujące. Chłopak choć po wielkiej stracie, wstał i postanowił, że się nie poddadzą.
I na koniec o klimacie. No kurczę, uwielbiam post apokaliptyczne historie, te właśnie sci-fi, zapowiadające okropną przyszłość, którą sami jako ludzie sobie mamy stworzyć. Uwielbiam też światy, kosmos, przestrzenie nie tylko te ziemskie, ale podróże na planety inne niż nam znane, łamanie w wyobraźni praw fizyki. Żałuję, że Diunę poznałam dopiero teraz, ale już wiem, że na półce będzie stała cała seria...

Recenzja powstała we współpracy z Wydawnictwem Rebis.

Moja ocena:

× 6 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Diuna
16 wydań
Diuna
Frank Herbert
8.9/10
Seria: s-f [Rebis]

Oszałamiające połączenie przygody oraz mistycyzmu, ekologii i polityki. Arrakis, zwana Diuną, to jedyne we wszechświecie źródło melanżu. Z rozkazu Padyszacha Imperatora planetę przejmują Atrydzi, za...

Komentarze
Diuna
16 wydań
Diuna
Frank Herbert
8.9/10
Seria: s-f [Rebis]
Oszałamiające połączenie przygody oraz mistycyzmu, ekologii i polityki. Arrakis, zwana Diuną, to jedyne we wszechświecie źródło melanżu. Z rozkazu Padyszacha Imperatora planetę przejmują Atrydzi, za...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Czy Waszym zdaniem książka zawsze jest lepsza niż film lub serial nakręcony na jej motywach? Niby wydaje się, że odpowiedź na to pytanie może być tylko jedna, jednak na własnym przykładzie mogę powi...

@Kantorek90 @Kantorek90

Przebywając na stacji badawczej w Oregonie, gdzie przebywał jako dziennikarz, Herbert wpadł na pomysł napisania powieści o planecie skrajnie pozbawionej wody, pokrytej niekończącymi się pustyniami i ...

@Lorian @Lorian

Pozostałe recenzje @WystukaneRecenzje

Plan doskonały
Plan doskonały

Jakiś czas temu postanowiłam, że spływa do mnie tyle książek z niebieskimi okładkami, że w końcu muszę zrobić jedną półeczkę, na której będą właśnie tylko niebieskie okł...

Recenzja książki Plan doskonały
Agata Christie
Christie znana i nieznana

Czytacie biografie, autobiografie? Mi się zdarza raz na jakiś czas, nie jest to tak, że biorę je w hurtowych ilościach. Kiedyś w ogóle nie czytałam, przekonana, że to pr...

Recenzja książki Agata Christie

Nowe recenzje

Zapadlina
Zapadlina — recenzja
@wolinska_ilona:

Wiele razy już wspomniałam, że Robert Małecki jest autorem, którego bestsellerowa seria o przygodach Bernarda Grossa za...

Recenzja książki Zapadlina
Mafijna księżniczka
Mafijna księżniczka
@alex14226:

"Mafijna księżniczka" to moje pierwsze spotkanie z twórczością autorki. Po książkę sięgnęłam z polecenia znajomych, któ...

Recenzja książki Mafijna księżniczka
Wieczne igrzysko. Imię duszy
Wieczne igrzysko
@angell15:

"Przyszli do nas z piekła, więc zgotujcie im drugie. Tutaj, na ziemi". "Wieczne igrzysko. Imię duszy" wrzuca nas od ra...

Recenzja książki Wieczne igrzysko. Imię duszy
© 2007 - 2024 nakanapie.pl