Rozmowy z użyciem głowy, czyli ekonomia dla dzieci recenzja

Dziecięca ekonomia.

Autor: @maciejek7 ·1 minuta
2022-07-17
Skomentuj
26 Polubień
"Pamiętajmy, że ekonomia to nie dziedzina przeznaczona wyłącznie dla maklerów czy przedsiębiorców. To integralna część naszego życia."
Wpadła mi w ręce ta mała książeczka i postanowiłam dać ją swojej dziesięcioletniej wnuczce, ale wcześniej sama ja przeczytałam. Wnuczka zaczęła ostatnio dopytywać się o różne zagadnienia związane z ekonomią, więc to będzie lektura w sam raz dla niej.
Gdy czytałam tę książkę, przysiadła obok mnie moja młodsza, sześcioletnia wnuczka, tłumaczyłam więc trochę jej o czym tu jest napisane, a ona z przyjemnością oglądała śliczne obrazki. W sumie, to zaczęłam od początku lekturę już razem z obiema wnuczkami. Trwało to nieco dłużej, gdyż co chwilę musiałam im trochę wytłumaczyć niektóre zagadnienia, ale przyznam, że ta książka jest dość przystępnie napisana. Autorka w sposób łatwy dla zrozumienia przez młodsze dzieci najbardziej istotnych pojęć z zakresu ekonomii, marketingu oraz gospodarki.
Wiele tematów dodatkowo obrazują ilustracje, przez co łatwiej dzieciom sobie niektóre rzeczy wyobrazić. Anna Garbolińska w przystępny sposób wyjaśnia co to jest budżet, odsetki, stopy procentowe, inflacja, podatki, giełda czy akcje.
Lektura tej książki jest ciekawa nie tylko dla dzieci, sama z wielkim zainteresowaniem czytałam ja dwa razy z moimi wnuczkami.

"Każde dziecko wie,
że planowanie bywa bardzo pracochłonnym zajęciem,
zarabianie jest niezmiernie męczącym zajęciem,
a wydawanie to czysta przyjemność."

Nie jest to tylko sucha wiedza podająca i tłumacząca tematy z zakresu ekonomii, ale jest to opowieść o rodzinie, w której co jakiś czas poruszany jest temat dotyczący tych zagadnień.
Ja do dzisiaj pamiętam jak mój młodszy syn, mając kilka lat, zadał mi pytanie: "Czym różni się dziura ozonowa od dziury w budżecie?" Gdy nie bardzo wiedziałam jak mu to wytłumaczyć, a on uznał, że odpowiedź go nie satysfakcjonuje, to pytał o to wszystkie osoby w rodzinie i znajomych...
No a teraz wystarczy dziecku przeczytać książeczkę.

"Babcia mówi, że jeżeli ktoś jest sprytny w interesach, to znaczy, że ma głowę na karku!"

Polecam lekturę tej książki. Nie tylko dla dzieci.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-07-17
× 26 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Rozmowy z użyciem głowy, czyli ekonomia dla dzieci
Rozmowy z użyciem głowy, czyli ekonomia dla dzieci
Anna Garbolińska
8/10

– Mamo, mamo!!! Zżera nas coś strasznego. Tato Wojtka mówi, że nic na to nie poradzimy. Zjada nas i koniec! – Lila z okrzykiem bojowym wbiegła do kuchni.– Co nas zjada? Tato Wojtka miał zły sen? A moż...

Komentarze
Rozmowy z użyciem głowy, czyli ekonomia dla dzieci
Rozmowy z użyciem głowy, czyli ekonomia dla dzieci
Anna Garbolińska
8/10
– Mamo, mamo!!! Zżera nas coś strasznego. Tato Wojtka mówi, że nic na to nie poradzimy. Zjada nas i koniec! – Lila z okrzykiem bojowym wbiegła do kuchni.– Co nas zjada? Tato Wojtka miał zły sen? A moż...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @maciejek7

Nadbagaż, czyli opowieści podróżne
Podróże małe i duże.

"Kiedy byłem mały, dostałem w prezencie globus. Moją ulubioną zabawą było kręcenie nim z zamkniętymi oczami i zatrzymywanie go palcem." "Nadbagaż, czyli opowieści podr...

Recenzja książki Nadbagaż, czyli opowieści podróżne
Chłopak, który okradał domy. I dziewczyna, która skradła jego serce
Talizman z kluczy.

"Nie może dać się złapać. Już od roku włamuje się do domów. Nie może dać się złapać." Lubię czytać książki, które potrafią mnie oderwać od własnych problemów i wejść w ...

Recenzja książki Chłopak, który okradał domy. I dziewczyna, która skradła jego serce

Nowe recenzje

Gdzie nie sięgają zorze
Świetna polska fantastyka!
@maitiri_boo...:

"Gdzie nie sięgają zorze" to powieść (debiut utalentowanej Pauliny Piontek), którą pokochałam już dawno temu. Dzięki te...

Recenzja książki Gdzie nie sięgają zorze
Taylor-Verse. Uniwersum Taylor Swift. Nieoficjalny przewodnik
Uniwersum Taylor
@sistersasbooks:

CZAS UDAĆ SIĘ W PODRÓŻ PO UNIWERSUM TAYLOR Hej, hej ! Czy mamy tu fanki oraz fanów Taylor Swift ? Jeżeli wasza odpowied...

Recenzja książki Taylor-Verse. Uniwersum Taylor Swift. Nieoficjalny przewodnik
Za kurtyną
Klasyka
@Aleksandra_99:

Klasyczne kryminały, choć kiedyś nie trzeba było ich tak nazywać, teraz warto dodać właśnie tą nazwę, ponieważ różnią s...

Recenzja książki Za kurtyną
© 2007 - 2024 nakanapie.pl