Raw recenzja

Gdy grzeczna dziewczynka spotyka...

Autor: @Anmar ·2 minuty
2020-11-15
Skomentuj
4 Polubienia
"Nie wszystkie potwory czają się w ciemnościach. Niektóre kryją się w świetle dnia."
Właśnie te zdania, jak i entuzjastyczne recenzje pisane przez czytelniczki po przeczytaniu oryginalnej wersji książki sprawiły, że już nie mogłam doczekać się polskiego wydania. I jak w wielu wcześniejszych przypadkach duże oczekiwania sprawiły, że czuję się rozczarowana lekturą. Nie jest to zła powieść, ale ja spodziewałam się czegoś zupełnie innego.

"Raw" zostało napisane w 2014 roku, a więc na fali popularności książek o Grey'u i w części scen erotycznych to widać. Niestety męczyły mnie te sceny. Pierwszą kilkukrotnie przerywałam, bo byłam zwyczajnie znudzona. Brakowało mi tam ognia, uczuć (nie mówię o miłości, ale pożądanie to też uczucie), pasji. A najbardziej w tych "momentach" denerwowało mnie (znane mi już z Grey'a i tam również irytujące), kiedy to Twitch mówi Lexi, kiedy może dojść i ona cudownie osiąga orgazm. Masakra...

Ogólnie książka bardzo nierówna. Miejscami wręcz brutalna, by zaraz przejść do bardzo naiwnych scen rodem z powieści dla dwunastolatek. Były momenty, gdy czytałam z zapartym tchem i nie mogłam oderwać się od lektury. Niestety potem pojawiały się momenty, gdzie akcja ciągnęła się jak flaki z olejem i nie mogłam się zmusić do czytania.

Nie można odmówić pisarce umiejętności tworzenia postaci o skomplikowanych i rozbudowanych osobowościach. Niestety nie wzbudziły one u mnie zbytniej sympatii. A już naprawdę nie potrafię zrozumieć, jak Alexa będąca opiekunką społeczną, pracującą z młodzieżą dowiadując się więcej o Twitchu nie zakończyła znajomości. Przecież to było zaprzeczenie wszystkiego w co wierzyła!

Jak dla mnie największym plusem książki jest otwarte i bezpruderyjne podejście do erotyki i ukazanie jak łatwo jest kogoś zaszufladkować tylko dlatego, że ma trochę inne preferencje łóżkowe niż ogół.

Rozumiem, że książka może się podobać, jednak jeśli chodzi o mnie zupełnie nie trafiła w mój czytelniczy gust. Jeśli ktoś uwielbia czytać pikantne sceny łóżkowe, lubi niegrzecznych chłopców i grzeczne dziewczynki, które przestają być takie grzeczne czy wielowątkowe opowieści powinien sięgnąć po "Raw". Jeśli ktoś woli bardziej "tradycyjne" podejście do seksu i miłości... cóż, powienien sięgnąć po coś innego.

A na zakończenie o zakończeniu... jest niespodziewane. I sprawia, że nawet jeśli komuś nie przypadła książka do gustu to musi, naprawdę musi sięgnąć po kolejną część i dowiedzieć się co będzie dalej.

Za egzemplarz książki dziękuję Wydawnictwu NieZwykłe.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2019-07-17
× 4 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Raw
Raw
Belle Aurora
7.6/10
Cykl: Raw Family, tom 1

Nie wszystkie potwory czają się w ciemnościach. Niektóre kryją się w świetle dnia. Alexa Ballentine uciekła z domu, gdy tylko skończyła szesnaście lat. Wolała mieszkać na ulicy, niż dłużej żyć z lu...

Komentarze
Raw
Raw
Belle Aurora
7.6/10
Cykl: Raw Family, tom 1
Nie wszystkie potwory czają się w ciemnościach. Niektóre kryją się w świetle dnia. Alexa Ballentine uciekła z domu, gdy tylko skończyła szesnaście lat. Wolała mieszkać na ulicy, niż dłużej żyć z lu...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"RAW" to książka, z którą albo się polubisz albo nie. Z jednej strony ją kocham a z drugiej nienawidzę, lecz zacznijmy od początku. Alexa Ballentine to piękna i mądra kobieta, która w dzieciństwie pr...

@ksiazkowywirek @ksiazkowywirek

Po prostu świetna!! Przeczytałam w zaledwie trzy godziny. Historia inna niż wszystkie. Dwoje dzieci, z trudnych domów poznaje się w niezbyt miłych okolicznościach. Książka opisuje momentami przykre s...

@szczesnaagata17 @szczesnaagata17

Pozostałe recenzje @Anmar

Ukochane dziecko
Romy Hausmann zaskakuje

Sama nie wiem, co myśleć o tej pozycji. Były całe rozdziały, które pochłaniałam z zapartym tchem, ale też takie przez które ciężko było mi przebrnąć. Początek jest niesa...

Recenzja książki Ukochane dziecko
Władca gniewu
Kings of Sin - Władca gniewu

Vivian Lau prowadzi własną firmę, a jednocześnie jest szczerze oddana swoim rodzicom, którzy już dawno uświadomili jej, że jej wybrankiem może być tylko mężczyzna majętn...

Recenzja książki Władca gniewu

Nowe recenzje

Dusza miecza
Bardziej dojrzała i zróżnicowana
@maitiri_boo...:

"Dusza Miecza" to drugi tom trylogii "Cień Kitsune", który kontynuuje przygody młodziutkiej zmiennokształtnej kitsune Y...

Recenzja książki Dusza miecza
Tajemnica Wzgórza Trzech Dębów
Rodzina?
@Zaczytane_koty:

Tajemnicze wzgórze, na którym trzy wiekowe dęby, które zawłaszczyły cały obszar ogrodu i nie pozwalają rosnąć innym roś...

Recenzja książki Tajemnica Wzgórza Trzech Dębów
Natręctwo
Ja jestem Tobą, Ty jesteś mną
@whitedove8:

Tomek po tragicznych wydarzeniach z jego udziałem i odrzuceniu przez rodziców adopcyjnych ponownie trafia do domu dziec...

Recenzja książki Natręctwo
© 2007 - 2024 nakanapie.pl