Kraina Zeszłorocznych Choinek recenzja

Kraina Zeszłorocznych Choinek

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @Natalia_Swietonowska ·2 minuty
2021-01-19
Skomentuj
3 Polubienia
Wiem, że książki świąteczne raczej nakazuje się czytać w grudniu, ale nikt mi nie zabroni lektury takich powieści w styczniu, prawda? Zwłaszcza że za oknem iście zimowa aura, sypiący śnieg i mróz - nie mogłabym sobie wymarzyć lepszej atmosfery do czytania świąteczno-zimowej historii. Postanowiłam sięgnąć po Krainę Zeszłorocznych Choinek, ponieważ zaciekawił mnie opis, a także okładka - wybaczcie, ale okładkowa sroka ze mnie nie wyjdzie nigdy.

Książka przedstawia historię kilku bohaterów, którzy z pozoru nie mają ze sobą absolutnie nic wspólnego, jednakże łączy ich całkiem sporo. Każda z tych postaci przeszła w życiu sporo, począwszy od najmłodszego Antka, aż po najstarszego Józefa. Święta za pasem, więc teoretycznie wszyscy powinni odczuwać radość, a pomóc może im w tym nowo otwarty sklepik: Kraina Zeszłorocznych Choinek. Każdy, kto do niego wejdzie, poczuje prawdziwe święta i wróci myślami do lat dziecięcych, kiedy Boże Narodzenie było czymś tak wyczekiwanym. To właśnie tu splatają się losy mieszkańców miasteczka oraz przyjezdnych.

Przyznam szczerze, że kiedy zaczęłam lekturę tej powieści, nie potrafiłam się w nią wgryźć. Pierwsze rozdziały mnie trochę nudziły i raczej nie napawały entuzjazmem. Dopiero po jakimś czasie poczułam prawdziwe oczarowanie tą historią oraz naprawdę pragnęłam poznać przedstawionych bohaterów bliżej. Czy mi się to udało? Jak najbardziej.

Wśród wszystkich wymienionych postaci najbardziej polubiłam Ninę. Jest to młoda dziewczyna, która jest przesympatyczna, ciepła i naprawdę cierpliwa (jeżeli ktoś już czytał tę powieść, może domyślać, co mam na myśli, pisząc o cierpliwości). Przyznam również, że w pewnym stopniu poczułam, że ta bohaterka jest mi bliska. Być może to dlatego, że jej podejście do życia jest mi znajome z własnego doświadczenia? Z łatwością polubić można i pana Józefa, który ma bardzo dobre serce i tym mnie kupił całkowicie. Zupełne przeciwieństwo jego siostry, której nie potrafiłam znieść. Postać Antka, czyli dziecka, które próbuje odnaleźć tę świąteczną radość, mnie poruszyła, choć momentami ten urwis doprowadzał mnie do szału.

Kreacja przedstawionych bohaterów bardzo mi przypadła do gustu i podczas lektury nie miałam takiego wrażenia, jakby były to postacie papierowe. Każdy z nich miał swój charakter, a to zawsze się chwali. Do stylu pisania Joanny Szarańskiej również nie mogę się przyczepić, ponieważ książka została napisana przyjemnym językiem, dzięki któremu jej przeczytanie zajęło mi mniej czasu i absolutnie zachwyciło. Czy to ma sens? Mam nadzieję. Nadal jest we mnie sporo różnych emocji, ponieważ ta historia sprawiła, że powróciłam myślami do swojego dzieciństwa i przysięgam, że udało mi się przypomnieć tę świąteczną atmosferę, jaka wówczas panowała. Coś pięknego.

Kraina Zeszłorocznych Choinek to historia pełna zimowej magii, ciepła i miłości. Jednakże nie jest to powieść, która opiera się tylko i wyłącznie na swojej słodkości - znalazło się tutaj i miejsce dla dramatów rodzinnych czy złamanych serc. Jestem oczarowana twórczością autorki i z pewnością sięgnę po jej pozostałe książki. Jeżeli poszukujecie historii, która chwyci Was za serce i całkowicie oderwie Wasze myśli od ponurej rzeczywistości - Kraina Zeszłorocznych Choinek zdecydowanie się na taką okoliczność poleca.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-01-18
× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Kraina Zeszłorocznych Choinek
Kraina Zeszłorocznych Choinek
Joanna Szarańska
7.8/10
Cykl: Kraina Zeszłorocznych Choinek, tom 1

Autorka bestsellerowej serii „Cztery Płatki Śniegu” zaprasza w kolejną podróż do świata pełnego zimowej magii! W pewien listopadowy poranek w urokliwym miasteczku swoje podwoje otwiera sklepik ze św...

Komentarze
Kraina Zeszłorocznych Choinek
Kraina Zeszłorocznych Choinek
Joanna Szarańska
7.8/10
Cykl: Kraina Zeszłorocznych Choinek, tom 1
Autorka bestsellerowej serii „Cztery Płatki Śniegu” zaprasza w kolejną podróż do świata pełnego zimowej magii! W pewien listopadowy poranek w urokliwym miasteczku swoje podwoje otwiera sklepik ze św...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Trafiłam wybitnie! "Kraina Zeszłorocznych Choinek" to dla mnie pierwsza książka z repertuaru Joanny Szarańskiej, do tego w klimatach świątecznych, więc była obawa, że tego nie przetrzymam bez zaciska...

@Asamitt @Asamitt

Wpadła w moje ręce książka Pani Joanny Szarańskiej wydana w zeszłym roku. Sięgnęłam po nią ze zwykłej ciekawości, bo zobaczyłam, że Czwarta Strona jak zwykle nie próżnuje i w tym roku ukazał się kole...

@rudemysli71 @rudemysli71

Pozostałe recenzje @Natalia_Swietono...

Błahostka i kamyk
Błahostka i kamyk

Błahostka i kamyk czekała na swoją kolej dłuższy czas. Jej lekturę zaczęłam już dwa miesiące temu, jednak czułam, że to nie był na nią moment. Po upływie kilku tygodni p...

Recenzja książki Błahostka i kamyk
Preskot
Preskot

O twórczości Katherine Applegate słyszałam już jakiś czas temu, jednak do tej pory nie miałam okazji sięgnąć po którąś z jej powieści. Teraz przyszła pora, by to zmienić...

Recenzja książki Preskot

Nowe recenzje

Legenda
𝗖𝘇𝗲𝗿𝘄𝗼𝗻𝘆 𝗸𝘀𝗶ęż𝘆𝗰
@gala26:

𝑊𝑖𝑒𝑟𝑧𝑦𝑐𝑖𝑒 𝑤 𝑙𝑒𝑔𝑒𝑛𝑑𝑦? 𝑁𝑖𝑒, 𝑎 𝑐𝑜 𝑗𝑒ś𝑙𝑖 𝑢𝑤𝑖𝑒𝑟𝑧𝑦𝑐𝑖𝑒 𝑖 𝑝𝑟𝑧𝑒𝑛𝑖𝑒𝑠𝑖𝑒𝑐𝑖𝑒 𝑠𝑖ę 𝑑𝑜 𝑖𝑛𝑛𝑒𝑗 𝑟𝑧𝑒𝑐𝑧𝑦𝑤𝑖𝑠𝑡𝑜ś𝑐𝑖? Sięgając po 𝐿𝑒𝑔𝑒𝑛𝑑ę, miał...

Recenzja książki Legenda
Devi. Waleczna Bogini
Prawdziwa miłość nie zna granic
@sandra-mole...:

,,Devi waleczna Bogini” autorstwa Kingi Jesman jest pozycją literacką, której blurb mnie zaciekawił. Na codzień nie mam...

Recenzja książki Devi. Waleczna Bogini
Moment pęknięcia
Moment pęknięcia
@alex14226:

Jest to moje pierwsze spotkanie z twórczością autorki. Powiedzieć, że kocham tą książkę to jak nic nie powiedzieć. Dla ...

Recenzja książki Moment pęknięcia
© 2007 - 2024 nakanapie.pl