Najgłośniej krzyczy serce recenzja

Nie bądź obojętny!

Autor: @klaudia.nogajczyk ·1 minuta
2021-01-04
Skomentuj
7 Polubień
Po "Najgłośniej krzyczy serce" autorstwa Martyny Senator sięgnęłam przez zwykły przypadek, chcąc się oderwać choć na chwilę, od innej ciężkiej emocjonalnie książki, i co się okazało?, że "wpadłam z deszczu pod rynnę", ale muszę podkreślić, że taki deszcz to ja lubię!
Emocje wylewały się z tego tytułu z każdej kolejnej kartki, a zapowiadało się tak niewinnie: Nina uzdolniona prymuska posiada wszystko, czego może chcieć na tym etapie życia nastoletnia, wkraczająca powolnym krokiem w dorosłość dziewczyna. Wszystko oprócz jednego: spokoju i bezpieczeństwa w szkole. Kacper zdaje się być totalnym przeciwieństwem Niny: chłopak od dłuższego czasu wagaruje, zawala naukę, do nikogo się nie odzywa, jest zatopiony w muzycznym świecie, obserwując jak życie "przelatuje mu przez palce". Jak możecie się domyślić drodzy czytelnicy, muszą się pojawić jakieś okoliczności, aby dwójka tak różnych na "pierwszy rzut oka" osób mogła się spotkać i zauważyć. Takim wydarzeniem mają być wspólne korepetycje z matematyki , lecz pojawia się problem, ponieważ Kacper nie chce współpracować. Na niczym mu nie zależy ma swoje sprawy, tajemnice.
Czy Nina zdoła przebić się przez mur, który wytworzył wokół siebie Kacper?
Muszę przyznać, że już dawno żadna książka tak bardzo nie chwyciła mnie za serce. Nie sposób nie doszukiwać się porównań do tytułów innej autorki: Klaudii Bianek. Moim zdaniem obie panie piszą w niezwykły i emocjonalny sposób, potrafią tworzyć wspaniałych bohaterów wobec których nie sposób przejść obojętnie.
Chciałam na koniec wspomnieć nieco o tematyce, którą zaserwowała nam czytelnikom Martyna Senator: przemoc wśród rówieśników. Tak wiele mogło się tutaj nie udać. Jestem pełna podziwu dla sposobu, w jaki autorka sobie poradziła z tym zadaniem. Obyło się bez wulgaryzmów, przejaskrawionych drastycznych scen. Zamiast tego był przekaz podnoszący na duchu osoby, które w realnym życiu na którymś etapie swojego życia zetknęły się z prześladowaniem i nienawiścią. Myślę, że wiele osób które zdecydują się sięgnąć po tą książkę uwierzy, że warto walczyć o siebie samego/ samą, walczyć o sprawiedliwość.

Podsumowując: "Najgłośniej krzyczy serce" to moje pierwsze spotkanie z książkami autorstwa Martyny Senator, lecz na pewno nie ostatnie. Całym sercem pokochałam bohaterów, kibicowałam im w walce z własnymi demonami. Polecam książkę każdemu bez względu na wiek czy płeć.


Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-01-03
× 7 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Najgłośniej krzyczy serce
Najgłośniej krzyczy serce
Martyna Senator
8.4/10

Martyna Senator, ulubiona autorka nastolatków i młodych dorosłych, stworzyła powieść, o której będziecie pamiętać przez długie tygodnie. Nina jest młodą i wrażliwą dziewczyną, a ponad wszystko kocha ...

Komentarze
Najgłośniej krzyczy serce
Najgłośniej krzyczy serce
Martyna Senator
8.4/10
Martyna Senator, ulubiona autorka nastolatków i młodych dorosłych, stworzyła powieść, o której będziecie pamiętać przez długie tygodnie. Nina jest młodą i wrażliwą dziewczyną, a ponad wszystko kocha ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

To moje kolejne spotkanie z twórczością autorki, poznałam jej powieści przy okazji serii #zmiłości, która ogromnie mi się podobała, więc w końcu postanowiłam także sięgnąć po ostatnią książkę spod pi...

@paulinkusia1991 @paulinkusia1991

"Najgłośniej krzyczy serce" to wzruszająca opowieść o dwójce młodych ludzi, którzy przez cierpienie, którego doświadczają na co dzień odnajdują się. Odnajduję w dwojaki sposób: każdy z osobna samego ...

@feyra.rhys @feyra.rhys

Pozostałe recenzje @klaudia.nogajczyk

Krew wilka
To już jest koniec.

Fantastyka nigdy nie była moim pierwszym wyborem jeśli chodzi o książki, w których się zaczytywałam. Zawsze wydawały mi się zbyt skomplikowane, aby móc się w nich zagłęb...

Recenzja książki Krew wilka
Sztuczna inteligencja w ogniu
Sztuczna inteligencja. Błogosławieństwo czy zagrożenie?

Jeszcze nigdy nie mówiło się tak wiele na temat sztucznej inteligencji jak w obecnych czasach. Jest obecna w wielu aspektach współczesnej technologii: stronach interneto...

Recenzja książki Sztuczna inteligencja w ogniu

Nowe recenzje

Dusza miecza
Bardziej dojrzała i zróżnicowana
@maitiri_boo...:

"Dusza Miecza" to drugi tom trylogii "Cień Kitsune", który kontynuuje przygody młodziutkiej zmiennokształtnej kitsune Y...

Recenzja książki Dusza miecza
Tajemnica Wzgórza Trzech Dębów
Rodzina?
@Zaczytane_koty:

Tajemnicze wzgórze, na którym trzy wiekowe dęby, które zawłaszczyły cały obszar ogrodu i nie pozwalają rosnąć innym roś...

Recenzja książki Tajemnica Wzgórza Trzech Dębów
Natręctwo
Ja jestem Tobą, Ty jesteś mną
@whitedove8:

Tomek po tragicznych wydarzeniach z jego udziałem i odrzuceniu przez rodziców adopcyjnych ponownie trafia do domu dziec...

Recenzja książki Natręctwo
© 2007 - 2024 nakanapie.pl