Nic nie mów recenzja

Reguły gry

Autor: @gala26 ·4 minuty
2023-08-17
2 komentarze
18 Polubień
𝑁𝑖𝑐 𝑛𝑖𝑒 𝑚ó𝑤, jest romansem zmieniającym się stopniowo w thriller psychologiczny. Fabuła skonstruowana w ten sposób przez autora uznanych powieści obyczajowych była dla mnie miłą niespodzianką. Romanse zwykle kojarzą mi się z literaturą niewymagającą od czytelnika zbytniego zaangażowania, ale lektura 𝑁𝑖𝑐 𝑛𝑖𝑒 𝑚ó𝑤, pozytywnie mnie zaskoczyła. Autor napisał bowiem bardzo specyficzną powieść, historię w dużej mierze oparł na przemyśleniach głównych bohaterów, nasycił niesamowitą dawką emocji i dopełnił elementami thrillera psychologicznego. 𝑁𝑖𝑐 𝑛𝑖𝑒 𝑚ó𝑤, angażuje od początku do końca, a finał powieści jest nie do przewidzenia. Spodziewałam się dosłownie wszystkiego, ale nie ukrywam, że jestem usatysfakcjonowana właśnie takim zakończeniem, a nie innym.

Dwa małżeństwa, które udają, że pomiędzy nimi wszystko jest w porządku i dobrze się dzieje, ale coraz gorzej im to wychodzi. Jedno zdanie rzucone mimochodem na imprezie u sąsiadów okaże się brzemienne w skutki.

On jest pilotem, który tylko dzięki swoim umiejętnościom uniknął katastrofy, lecz od tamtego momentu inaczej patrzy na świat. Dociera do niego, że jest tylko jednym z elementów w wygodnym życiu żony, postępuje jak ona chce, bo potrafi nim zręcznie manipulować i zmusza do postępowania zgodnie z jej oczekiwaniami. Małżonka uznany psychiatra doskonale wie, jakich narzędzi psychologicznych użyć, by grać na jego uczuciach.

Ona zajmuje się redakcją książek. Stroni od ludzi, bo nadal spogląda w stronę swojej tragicznej przeszłości, z której wciąż nie potrafi się otrząsnąć. To, że najchętniej spędza czas we własnym towarzystwie, sprawia, że jej małżeństwo od dawna jest już fikcją. Ona i jej mąż żyją własnym życiem, obok siebie.

Oboje spotykają się na imprezie sąsiedzkiej, na której zaledwie się mijają i pada kilka słów, które jednak później zdefiniują ich życie. W ich scenariuszu, który zakładali, miał to być tylko seks, który zapełnieni pustkę, jaką czują.

Mateusz tak naprawdę tylko w powietrzu czuje się szczęśliwy, tylko w przestworzach jest mu dobrze i 𝑐ℎ𝑐𝑖𝑎ł 𝑡𝑜 𝑗𝑎𝑘𝑜ś 𝑝𝑟𝑧𝑒𝑛𝑖𝑒ść 𝑛𝑎 ż𝑦𝑐𝑖𝑒 𝑝𝑜𝑧𝑎 𝑠𝑎𝑚𝑜𝑙𝑜𝑡𝑒𝑚. Niby nie jest sam, ale na ziemi czuje się samotny. Jego życie przez epizod z Dagmarą nabrało innego wymiaru, innej perspektywy. To, co miało być tylko czystą chemią bez zobowiązań, nagle nabrało znaczenia większego, niż chciał to sam przed sobą przyznać. Ta kobieta wciąż zaprzątała jego myśli. 𝐼 𝑛𝑖𝑒 𝑐ℎ𝑜𝑑𝑧𝑖ł𝑜 𝑤𝑦łą𝑐𝑧𝑛𝑖𝑒 𝑜 𝑛𝑖ą, 𝑎𝑙𝑒 𝑜 𝑐𝑎ł𝑒 𝑗𝑒𝑔𝑜 ż𝑦𝑐𝑖𝑒. Tamta chwila, gdy kolega zmarł w samolocie podczas lotu, zmieniła Mateusza na zawsze, i to nie tyle otarcie się o śmierć było powodem tej zmiany, ile świadomość, że gdyby zniknął, niewiele osób, to by spostrzegło. Tamto nieoczekiwane zdarzenie, ma odzwierciedlenie w zachowaniu mężczyzny, zmienia mu się całkowicie postrzeganie świata. Miał poczucie jakieś wewnętrznej straty, które przeszywało go na wskroś, wypełniała pustka, którą próbował usilnie wypełnić. Magda w chwili, gdy zauważyła, że mąż wymyka jej się z rąk, poczuła się zdradzona na wszystkich poziomach. Ludzie się zmieniają, 𝑎𝑙𝑒 𝑡𝑜, 𝑘𝑖𝑚 𝑗𝑒𝑠𝑡𝑒ś𝑚𝑦 𝑡𝑒𝑟𝑎𝑧 𝑡𝑜 𝑛𝑎𝑠𝑧 ś𝑤𝑖𝑎𝑑𝑜𝑚𝑦 𝑤𝑦𝑏ó𝑟. Magda nie widzi tego, że za rozpad związku ona także ponosi winę, jednak woli nią obciążyć wyłącznie Mateusza. Nie każdy zdaje sobie sprawę z tego, że przyczyną kryzysu może być on sam, a nie partner.

Pomimo że Dagmara tak bardzo tego nie chciała, już wie, że nie uwolni się od myślenia o Mateuszu. W obojgu coś drgnęło, zbudziło z letargu. Życie Mateusza dotąd było zdefiniowane przez rodzinę, ale dzieci dorosły i wtedy zdał sobie sprawę, że on nic nie ma, że jest pusty w środku. Dopadł go syndrom pustego gniazda, a to, co niegdyś łączyło go z żoną, sami przez lata gdzieś zaprzepaścili. Nie dbali dostatecznie o swój związek, każde zajęte swymi sprawami, a teraz nie ma już czego ratować.

Czy Dagmara i Mateusz się odnaleźli z jakiegoś powodu?
Dagmara, dotąd wegetowała i wciąż myślami wracała do zdarzeń sprzed lat, teraz stwierdziła, że chce żyć, chce kochać i być kochana. Wtedy zdarza się coś nieoczekiwanego i Magda wraca do gry. Kiedyś sama odsunęła się od męża, nie pragnęła jego bliskości, wystarczyło tylko, że mogła go kontrolować, ale teraz gdy Mateusz wymyka się jej z rąk, robi wszystko, by go odzyskać. Próbuje na siłę odbudować relacje, których dawno już nie ma.

Jestem pod wielkim wrażeniem kunsztu pisarskiego autora. Tak doskonale wykreował postaci, zwłaszcza Magdy, że ja przeciwniczka zdrad i szukania dla nich wytłumaczenia, kibicowałam Dagmarze. To Dagmara jest skrzywdzona, to ona jest ofiarą, natomiast Magda idzie po trupach do celu. Zimna, bezwzględna, wyrachowana. Nie odda nikomu tego, co do niej należy, a tym bardziej męża. Świetnie skonstruowana historia, która iskrzy emocjami i emanuje subtelnym erotyzmem. Co prawda nie brakuje w powieści scen erotycznych, ale nie wzbudzają one niesmaku i nie bulwersują, bo są napisane z wyczuciem i klasą, umieszczone we właściwym czasie i miejscu.

𝑁𝑖𝑐 𝑛𝑖𝑒 𝑚ó𝑤, nie należy do powieści z cyklu lekkich, łatwych i przyjemnych, bo przedstawiona w niej historia daje sporo do myślenia. Ta opowieść jest pełna emocji i mnóstwa refleksji. Uświadamia, że trzeba doceniać to, co się ma i dbać o związek, bo nic nie jest nam dane na zawsze. Gdy relacje legną w gruzach, nie da się ich tak po prostu odbudować. Nikt nie jest wystarczająco dobry, mądry, rozsądny, perfekcyjny, nieomylny i piękny, żeby nie musiał nic dawać z siebie i oczekiwać, że związek będzie trwały i silny. Brawa dla autora, bo stworzył idealną mieszankę literacką, od której nie sposób się oderwać.





Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-08-10
× 18 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Nic nie mów
Nic nie mów
Tomasz Kieres
8.4/10

Spokojne przedmieścia, dwoje pozornie szczęśliwych nieznajomych i jedna kusząco otwarta furtka do ogrodu. Kiedy ją przekroczysz i usłyszysz: „Nic nie mów”, okaże się, że nic już nie będzie takie jak ...

Komentarze
@zanetagutowska1984
@zanetagutowska1984 · 10 miesięcy temu
przepiękna recenzja ;)
× 2
@gala26
@gala26 · 10 miesięcy temu
Dziękuję Żanetko.
× 2
@Czytajka93
@Czytajka93 · 10 miesięcy temu
Wspaniała recenzja książki 🔥
× 1
@gala26
@gala26 · 10 miesięcy temu
Dziękuję Saro, jesteś kochana.
Nic nie mów
Nic nie mów
Tomasz Kieres
8.4/10
Spokojne przedmieścia, dwoje pozornie szczęśliwych nieznajomych i jedna kusząco otwarta furtka do ogrodu. Kiedy ją przekroczysz i usłyszysz: „Nic nie mów”, okaże się, że nic już nie będzie takie jak ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Powieść obyczajowa, romans czy thriller psychologiczny? Jeśli myślicie, że nie da się połączyć tych trzech gatunków literackich w jedno, przeczytajcie tę książkę! Ekskluzywne osiedle, na którym mies...

@ladybird_czyta @ladybird_czyta

“Brak rozmów, brak zobowiązań, brak drugiego dnia…” Niewielkie osiedle i ludzie, którzy tam mieszkają. Mateusz jest mężem Magdy, ich małżeństwo nie należy do udanych. Kobieta jest psychologiem, Mate...

@tatiaszaaleksiej @tatiaszaaleksiej

Pozostałe recenzje @gala26

Żółć
𝗚𝗲𝗻𝗲𝘇𝗮 𝘇ł𝗮

[…] 𝑝𝑟𝑎𝑤𝑑𝑎 𝑜 𝑙𝑢𝑑𝑧𝑖𝑎𝑐ℎ 𝑧𝑎𝑧𝑤𝑦𝑐𝑧𝑎𝑗 𝑢𝑘𝑟𝑦𝑤𝑎 𝑠𝑖ę 𝑑𝑢ż𝑜 𝑔łę𝑏𝑖𝑒𝑗. 𝑁𝑎 𝑝𝑖𝑒𝑟𝑤𝑠𝑧𝑦 𝑟𝑧𝑢𝑡 𝑜𝑘𝑎 𝑤𝑠𝑧𝑦𝑠𝑡𝑘𝑜 𝑤𝑦𝑔𝑙ą𝑑𝑎 𝑛𝑎 ł𝑎𝑑𝑛𝑒 𝑖 𝑧𝑎𝑑𝑏𝑎𝑛𝑒, 𝑏𝑜 𝑡𝑒 𝑤𝑠𝑧𝑦𝑠𝑡𝑘𝑖e 𝑏𝑟𝑢𝑑𝑛𝑒 𝑜𝑑𝑛óż𝑎 𝑏𝑟𝑜𝑑𝑧ą 𝑝𝑜𝑑 𝑝𝑜𝑤𝑖𝑒𝑟𝑧𝑐ℎ𝑛𝑖ą....

Recenzja książki Żółć
Znachorka
Ś𝘄𝗶𝗮𝘁ł𝗼 𝗸𝘀𝗶ęż𝘆𝗰𝗮

𝑁𝑖𝑒 𝑡𝑜, 𝑐𝑧𝑒𝑔𝑜 𝑐ℎ𝑐𝑒𝑠𝑧, 𝑎𝑙𝑒 𝑡𝑜, 𝑐𝑧𝑒𝑔𝑜 𝑝𝑜𝑡𝑟𝑧𝑒𝑏𝑢𝑗𝑒𝑠𝑧, 𝑗𝑒𝑠𝑡 𝑤 ż𝑦𝑐𝑖𝑢 𝑛𝑎𝑗w𝑎ż𝑛𝑖𝑒𝑗𝑠𝑧𝑒. Małgorzata Starosta to jedna z moich ulubionych autorek, po której książki sięgam w ciem...

Recenzja książki Znachorka

Nowe recenzje

Za kurtyną
Klasyka
@Aleksandra_99:

Klasyczne kryminały, choć kiedyś nie trzeba było ich tak nazywać, teraz warto dodać właśnie tą nazwę, ponieważ różnią s...

Recenzja książki Za kurtyną
Przypadek Charlesa Dextera Warda
Wciel się w rolę emerytowanego lekarza
@paulina2701:

"Przypadek Charlesa Dextera Warda" Edwarda T. Rikera to już trzynasty tom z serii Choose Cthulhu. Po raz kolejny otrzym...

Recenzja książki Przypadek Charlesa Dextera Warda
Piekielna narzeczona
PIEKIELNA NARZECZONA
@marcinekmirela:

„Sam nigdy nie dałby sobie szansy. Dla siebie i pewnie dla wielu ludzi, którzy o nim słyszeli, był stracony. A dla n...

Recenzja książki Piekielna narzeczona
© 2007 - 2024 nakanapie.pl