Robaki w ścianie recenzja

Robaki w ścianie.

Autor: @Malwi ·1 minuta
13 dni temu
Skomentuj
30 Polubień
"Robaki w ścianie" Hanny S.Białys to powieść, która zaintrygowała mnie już od pierwszych stron.

Historia zaczyna się od makabrycznego odkrycia w lesie, które jest tylko wstępem do serii brutalnych mordów. Komisarz Bondys, postać równie skomplikowana co fascynująca, staje przed wyzwaniem, które testuje nie tylko jego umiejętności detektywistyczne, ale także moralne granice. Białys prowadzi nas przez zawiłości śledztwa, jednocześnie budując napięcie i atmosferę niepokoju.

Jednym z najmocniejszych aspektów tej powieści jest sposób, w jaki autorka przedstawia swoich bohaterów. Każda postać, nawet ta epizodyczna, jest dobrze zarysowana i wielowymiarowa. Szczególnie zapadła mi w pamięć postać pacjentki szpitala psychiatrycznego, której historia wpleciona w główny wątek kryminalny, dodaje głębi i prowokuje do refleksji nad naturą zła.

"Robaki w ścianie" to nie tylko kryminał, ale także opowieść o ludzkich słabościach, tajemnicach i demonach, które każdy z nas może nosić w sobie.

Niestety, "Robaki w ścianie" nie są pozbawione wad, które mogą zniechęcić niektórych czytelników. Pierwszą z nich jest poczucie, że narracja jest miejscami zbyt rozwlekła. Chwilami czułam, że fabuła wlecze się niemrawo, co skutkowało utratą zainteresowania i uczuciem znużenia.

Kolejnym elementem, który w mojej opinii mógłby być lepiej opracowany, jest odwzorowanie klimatu lat 90. Pomimo opisu Bydgoszczy z tamtego okresu, zabrakło mi bardziej wyraźnych odniesień do codziennych szczegółów tamtych czasów – takich jak charakterystyczne dla epoki przedmioty czy zwyczaje, które mogłyby skuteczniej przenieść czytelnika w dekadę transformacji.

Zakończenie książki również pozostawiło wiele do życzenia. Oczekiwałam zaskakującego zwrotu akcji, jednak autorka postawiła na bardziej przewidywalne rozwiązanie, co w moim przypadku sprawiło, że poczułam pewien niedosyt. Napięcie, choć momentami skutecznie budowane, niekiedy wydawało się opadać, co przyczyniało się do ogólnego wrażenia, że tempo akcji jest nierówne.

Dodatkowo symboliczne wstawki dotyczące robaków w ścianach, choć miały za zadanie nadać głębi symbolicznej i podkreślić ukryte wady czy sekrety postaci, nie zawsze wydawały się adekwatne do kontekstu fabuły. Tytuł i te motywy wydały się naciągane i nie w pełni wpasowane w centralny wątek powieści.

Podsumowując, "Robaki w ścianie" to książka z potencjałem, jednak obarczona kilkoma istotnymi wadami, które mogą wpłynąć na ogólne wrażenie czytelnika.Mimo to warto docenić wysiłek autorki w kreowaniu atmosferycznego kryminału, nawet jeśli nie wszystkie elementy zostały w nim równie dobrze zrealizowane.


Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-05-06
× 30 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Robaki w ścianie
Robaki w ścianie
Hanna Szczukowska-Białys
7.4/10
Cykl: Komisarz Bondys, tom 1

Każda rodzina ma swoje sekrety i swoje robactwo ukryte w ścianach – wystarczy tylko poruszyć pierwszą deseczkę… Szara Bydgoszcz lat 90. W lesie na obrzeżach miasta młoda dziewczyna odnajduje okale...

Komentarze
Robaki w ścianie
Robaki w ścianie
Hanna Szczukowska-Białys
7.4/10
Cykl: Komisarz Bondys, tom 1
Każda rodzina ma swoje sekrety i swoje robactwo ukryte w ścianach – wystarczy tylko poruszyć pierwszą deseczkę… Szara Bydgoszcz lat 90. W lesie na obrzeżach miasta młoda dziewczyna odnajduje okale...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Robaki w ścianie" to debiut Hanny Szczukowskiej - Białys i dzięki wydawnictwo SQN miałam okazję się z nim zapoznać. Akcja jest umiejscowiona w Bydgoszczy w latach 90. Na obrzeżu miasta młoda dziewc...

@pola841 @pola841

Wszelkiego rodzaju robaki małe i duże nie wzbudzają jakoś naszej sympatii, choć niektóre z nich są niezwykle pożyteczne w świecie przyrody. Kojarzą nam się jednak niezbyt miło: z zaniedbaniem, brudem...

@jorja @jorja

Pozostałe recenzje @Malwi

Cień gejszy
Tajemnica japońskich drzeworytów.

"Cień gejszy" Anny Klejzerowicz zrobiła na mnie ogromne wrażenie. Historia Emila Żądło, charyzmatycznego dziennikarza o niezwykłej intuicji, wciągnęła mnie od pierwszych...

Recenzja książki Cień gejszy
Sąd ostateczny
Armagedon.

"Sąd ostateczny" Anny Klejzerowicz to książka, która od pierwszych stron przyciągnęła moją uwagę i nie pozwoliła się oderwać aż do samego końca. Główny bohater, Emil Żąd...

Recenzja książki Sąd ostateczny

Nowe recenzje

Cieniobójcy
I o to chodzi!
@Aleksandra_99:

Czy debiut, na dodatek fantastyka to dobry pomysł? Coraz więcej książek przekonuje mnie, że tak! Mateusz Żuchowski w ks...

Recenzja książki Cieniobójcy
13 miesięcy
13 miesięcy
@karolinabob...:

Nie chciałam cię zdenerwować czy wykorzystać – odpieram cicho, odwracając wzrok. – Chciałam… – Kręcę głową. – Nieważne,...

Recenzja książki 13 miesięcy
Węzły mentalne
Jak się z nich uwolnić?
@emol:

Bernardo Stamateas jest psychoterapeutą i psychologiem zajmującym się relacjami międzyludzkimi. Jego poradniki pomagają...

Recenzja książki Węzły mentalne
© 2007 - 2024 nakanapie.pl