Zbyt głośna samotność recenzja

sam i maszyna

TYLKO U NAS
Autor: @aga.kusi_poczta.fm ·1 minuta
2022-02-12
1 komentarz
12 Polubień
czytanie tej książki przypomina rozmowę przy stoliku z przyjacielem owego bohatera powieści. taka nasza pogawędka przy stoliku i kawie, którą sobie dolewamy, bo rozmowa nie chce się skończyć. słucham bowiem o życiu Hantio, jego pracy i oddaniu się książkom i prasie i jego samotności podczas pakowania ich i ...wyrzucaniu. prasuje książki niechciane, wyrzucone i równie samotne, jak on. Choć, gdy się spotykają, gdy on je przegląda, bierze z namaszczeniem do rąk i zanurza się w nich, to okazuje się, że owa samotność zostaje nagle zredukowana tekstowo. że następuje symbioza i uzupełniają się. on żyje książkami, one odżywają przy nim. i gdy nie mogą się z sobą rozstać, Hantio wynosi je po schodach do swojego domu, gdzie odnajdują swój nowy dom. opiekuje się nimi, rozmawia z nimi, kontempluje ich piękno. ile tych książek "uszczknął" i uchronił przed sprasowaniem? trudno zliczyć, bo całe jego mieszkanie wypełniają owi literaccy przyjaciele. są nad łóżkiem na baldachimie, stosami rosną na podłodze, tworzą kolumny na wzór tych świątynnych. on sam od ich taszczenia po schodach skarlał o kilka centymetrów. stał się karzełkiem pośród wielkich (mistrzów pióra). ale to jego życie.

przy nich jest nasycony, pełny i szczęśliwy. to jego świat i pasja i terapia dla ciała, ucieczka dla umysłu...

aż po 35 latach zostaje pozbawiony tej pracy. prasa jest stara, idzie w odstawkę. pojawiają się nowe, szybsze maszyny. u boku Hantio pojawiają zaś młodzi ludzie. ludzie, jak roboty, którzy robią co muszą i nic poza tym. nie zatrzymują się nad okładkami wyrzuconych książek, nie wczytują się w nie. dla nich to makulatura, nic nie warte rzeczy, to śmieci z ludzkich domów.
Hantio cierpi.
nie wyobraża sobie swojego życia dalej. nie wyobraża sobie rozstania z prasą. nie może pojąć tęsknoty za książkami, bohaterami w nich skrytych. płacze do wnętrza nad sobą i nimi jednocześnie. to absurd - rzuca w niebo. to niedorzeczność - om umrze z tymi powieściami, z tymi filozofami, etykami, naukowcami i eseistami. z tymi wyjątkowymi ludźmi papieru.
świat się wali.
wspomnienia i bohaterowie z powieści mieszają się w umyśle. wszystko zmierza ... ku końcowi... ku śmierci...
kto się teraz zatroszczy dziełami? kto przytuli jego miłość? kto utuli rozedrgane serca bohaterów?

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-02-12
× 12 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Zbyt głośna samotność
2 wydania
Zbyt głośna samotność
Bohumil Hrabal
8.6/10
Seria: Dzieła Wybrane Bohumila Hrabala

Realistyczna opowieść, nie pozbawiona jednak pewnej symboliczności i poetyckości języka. "Zbyt głośna samotność, jeśli w ogóle jestem człowiekiem dojrzałym, to szczyt mojej dojrzałości. To jest realis...

Komentarze
@jatymyoni
@jatymyoni · ponad 2 lata temu
Świetna recenzja, chociaż według mnie na tym stoliku na pewno nie stała kawa.
× 2
Zbyt głośna samotność
2 wydania
Zbyt głośna samotność
Bohumil Hrabal
8.6/10
Seria: Dzieła Wybrane Bohumila Hrabala
Realistyczna opowieść, nie pozbawiona jednak pewnej symboliczności i poetyckości języka. "Zbyt głośna samotność, jeśli w ogóle jestem człowiekiem dojrzałym, to szczyt mojej dojrzałości. To jest realis...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Ta książka czeskiego mistrza ma bardzo pesymistyczną wymowę. Opowiada historię starego samotnika, który obsługuje maszynę do prasowania papieru, a przy okazji ratując od zniszczenia wiele książek, cz...

@almos @almos

Kiedyś przeczytałam "Obsługiwałem angielskiego króla" i nie przeżyłam uniesień, gdy w rekomendacjach przeczytałam parę tytułów Hrabala podeszłam do nich z rezerwą. Spróbowałam i jestem zachwycona. Pa...

@jatymyoni @jatymyoni

Pozostałe recenzje @aga.kusi_poczta.fm

Szkarłatna litera
Palący stygmat

Czas zwalnia, jakby niewidzialna ręka przetrzymywała wskazówki zegara. Zmienia się atmosfera, zapachy i odczucia. Boli cię serce od ludzkich niegodziwości i ich poniżani...

Recenzja książki Szkarłatna litera
Błotne stwory
Takiej gromady jak oni nie znajdziesz NIGDZIE

Jakiś czas temu zaczytywałam się, ponownie, w „Kubusiu Puchatku” i „Chatce Puchatka”. Przygody i perypetie Misia o małym rozumku, który mieszka w Stumilowym Lesie ...

Recenzja książki Błotne stwory

Nowe recenzje

Księga czaszek
WYPRAWA PO NIEŚMIERTELNOŚĆ
@mrocznestrony:

Ledwie opadły mnie emocje po "W dół, do ziemi", którą raczyłem się ostatnio, a już sięgnąłem po kolejną powieść Roberta...

Recenzja książki Księga czaszek
Gdzie nie sięgają zorze
Świat dominacji
@guzemilia2:

Mitologia nordycka w książkach tak czy nie? Ja przeczytałam w swoim życiu kilka fajnych książek właśnie z tą Mitolo...

Recenzja książki Gdzie nie sięgają zorze
Above Love
Dodatek
@Kantorek90:

Chociaż dylogia "Above" nie była w mojej ocenie wybitnym dziełem literatury, darzę ją niesamowitą sympatią, nie tylko z...

Recenzja książki Above Love
© 2007 - 2024 nakanapie.pl