Trzy razy miłość recenzja

Trzy razy miłość

Autor: @malgosialegn ·3 minuty
2019-10-27
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
 „Miłość cierpliwa jest, łaskawa jest.
 Miłość nie zazdrości, nie szuka poklasku ...”
 
 Pełnia szczęścia na wyciągnięcie ręki. Wydawać się może, że tak dobrana para, jak bohaterowie powieści Trzy razy miłość Jolanty Kosowskiej, nie może nie być szczęśliwa. Martyna – bardzo zdolna i ułożona studentka medycyny. Ceni sobie spokojne i poukładane życie. Miała trudną przeszłość, sama musi zarobić na swoje studia i utrzymanie. Udziela korepetycji, za dobre wyniki w nauce dostaje stypendium naukowe. Łukasz – rozpuszczony jedynak z dobrego domu, niedoszły student medycyny. Lubi się dobrze zabawić, zawsze miał wszystko na wyciągnięcie ręki, na nic nie musiał zapracować. Przeciwieństwa, różni ich prawie wszystko, pochodzenie, styl życia, charaktery, podejście do rodziny … Różni, a tak podobni. Prawdą jest utarty stereotyp, że przeciwieństwa się przyciągają …
 Martyna i Łukasz stanowią parę. Spotykają się od kilku miesięcy, znajomi uważają, że są dla siebie stworzeni, są jak dwie połówki jednego jabłka. Wkrótce okazuje się, że dziewczyna spodziewa się dziecka. Łukasz jest zaskoczony i zszokowany. A na dodatek jego ojciec posądza dziewczynę, że zastawiła na niego sidła i złapała syna na dziecko. Tego już dość. Martyna nie może w to uwierzyć, jak bardzo się zawiodła na chłopaku. Miała nadzieję, że jest inny, kocha dzieci. Jego praca w wolontariacie blisko dzieci tylko ją utwierdzała w tym przekonaniu. Ale rzeczywistość okazała się bardzo smutna i przykra. Czy jednak Łukasz dorośnie, stanie na wysokości zadania i będzie chciał przystąpić do egzaminu na ojcostwo? Czy po takim bolesnym ciosie Martyna wybaczy chłopakowi? Czy on się zmieni i kiedyś dorośnie? A może lepiej jest samotnie wychować dziecko, bez zbędnych kłótni i upokorzeń? 
 „Moje życie też napisało własny scenariusz”.
 Po lekturze Trzy razy miłość nachodzi bardzo smutna refleksja, dlaczego ludzie, którzy się kochają i szaleją za sobą, potrafią tak bardzo się ranić i krzywdzić? Wiadomo, że słowa mają niewyobrażalną moc sprawczą i później trudno jest z nich się wycofać. Trudno jest wybaczyć drugiej stronie i uwierzyć, że słowa były pomyłką czy przejęzyczeniem. Dlaczego miłość niszczy? Dlaczego zostawia trwałe blizny? Miłość ma uskrzydlać, dodawać otuchy i wiary, pomagać przenosić góry. Powinno się czuć motyle w brzuchu, a nie wycierać gorzkie łzy smutku i upokorzenia spływające po policzkach. 
 Ludzie, którzy się kochają nie powinni się krzywdzić i ranić, lecz nieustannie pracować nad swoim związkiem i poprawą relacji z drugą osobą. Miłość uczy wybaczać i zapominać o krzywdach. Branie odpowiedzialności za swoje czyny i słowa stanowi o wyższym poziomie dojrzałości i dorosłości. Do pewnych spraw w związku trzeba zwyczajnie dorosnąć, jak do bycia ojcem czy mężem. Czasami wymaga to znacznego upływu czasu i zrozumienia wielu kwestii. Dorosłość to odpowiedzialność za drugą osobę, czy to małżonka czy też dziecko. 
 „Czasami myślę, że nie warto niczego planować. Los i tak z nas zadrwi. Życie napisze własny scenariusz ...”
 Ta na pozór smutna historia tak naprawdę napawa optymizmem. Pokazuje, że ludzie nie są tak naprawdę źli i obłudni. Owszem popełniają w życiu błędy, ale potrafią się do nich przyznać i przeprosić. Potrafią wybaczać i dać drugą szansę ukochanej osobie. Są niesamowicie dojrzali i – w obliczu nieplanowanych wydarzeń – szybko potrafią dorosnąć i zdać egzamin z dorosłości. Biorą odpowiedzialność za drugą osobę i nie pozwalają już nikomu jej krzywdzić. 
 Tę pokrzepiającą i emocjonującą lekturę powinniśmy mieć zawsze na wyciągnięcie ręki. Ona jest o miłości w różnych jej odsłonach i barwach. A od zawsze wiadomo, że miłość zwycięża i to jest najpiękniejsze w całym tym poruszeniu. Miłość pokonuje wszelkie przeszkody i pozwala z nadzieją patrzeć w przyszłość. 
 Polecam, emocje gwarantowane. Książka dobra na każdy czas, czy to pada deszcz czy świeci słońce. W zależności od nastroju każdy znajdzie w niej coś dla siebie. 

Moja ocena:

Data przeczytania: 2019-03-03
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Trzy razy miłość
Trzy razy miłość
Jolanta Kosowska
7.9/10

Nie wierzysz w miłość? Przeczytaj tę książkę! Ona – spokojna, rozważna studentka medycyny, ceniąca sobie swoje poukładane życie. On – rozpieszczony jedynak z bogatego domu, któremu w głowie tylko spo...

Komentarze
Trzy razy miłość
Trzy razy miłość
Jolanta Kosowska
7.9/10
Nie wierzysz w miłość? Przeczytaj tę książkę! Ona – spokojna, rozważna studentka medycyny, ceniąca sobie swoje poukładane życie. On – rozpieszczony jedynak z bogatego domu, któremu w głowie tylko spo...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Ta książka jest niezwykła, niesamowita i bardzo zaskakująca. Jest w niej coś niepowtarzalnego i oryginalnego. Od pierwszych stron opowieści bohaterowie -Martyna i Łukasz, są nam tak bliscy, głównie p...

@Strusiowata @Strusiowata

Historia dwójki młodych ludzi, których losy przecięły się na studiach. Oboje szaleni, mili, posiadający wiele marzeń, pragnący miłości. Martyna i Łukasz to para, kt...

@laraczyta @laraczyta

Pozostałe recenzje @malgosialegn

Sen o Jerozolimie
„… jedyną kolebką tego, co nadzwyczajne, jest zwyczajność”

Sylwetki autora nie trzeba zapewne przedstawiać. Wiemy, z jakimi emocjami możemy się mierzyć przy jego twórczości. Czym może nas zaskoczyć i czy potrafi być nieprzewidyw...

Recenzja książki Sen o Jerozolimie
Rozwód
Historia, która skłania do wyjścia z osobistej strefy komfortu ...

Rozwód kojarzy mi się z czymś mało przyjemnym, stresującym i kończącym związek małżeński. Kończy się piękny okres w życiu, kończy się coś, co już nie powróci … Od tego k...

Recenzja książki Rozwód

Nowe recenzje

Zapach pustyni
Świetna książka
@paulinkusia...:

Na wstępie chciałabym podziękować Monice oraz @wydawnictwovideograf za zaufanie i możliwości objęcia patronatem medialn...

Recenzja książki Zapach pustyni
Pomiędzy. Niezapomniane spotkania u kresu życia
Pozwól mi odejść z godnością
@sylwiacegiela:

Mówią, że w życiu pewne są tylko podatki i śmierć. Z tym że te pierwsze są powtarzalne, a umieranie to już ostateczność...

Recenzja książki Pomiędzy. Niezapomniane spotkania u kresu życia
Proszę, pokochaj mnie, tato!
Poświęcenie
@kuklinska.j...:

Gdy w listopadzie zeszłego roku kończyłam czytać powieść Marty Maciejewskiej "Proszę, pokochaj mnie, Mamo" od razu stwi...

Recenzja książki Proszę, pokochaj mnie, tato!
© 2007 - 2024 nakanapie.pl