W szponach recenzja

Wymyślony przyjaciel?

Autor: @Malwi ·2 minuty
2023-11-10
Skomentuj
24 Polubienia
Książka "W szponach" przenosi czytelnika w mroczny świat emocji i tajemnic. Autorka ukazuje życie Julii i jej syna Beniamina po tragicznej śmierci ojca. Narracja zaczyna się od niewinnego początku, kiedy to sześcioletni chłopiec nawiązuje kontakt z tajemniczym przyjacielem.

Świat wyobraźni Beniamina miesza się z rzeczywistością, a niewinne zabawy stają się źródłem przerażających zdarzeń. Istnieje pytanie, czy jego przyjaciel istnieje tylko w umyśle dziecka, czy może to coś więcej? Autorka buduje atmosferę napięcia, stopniowo odsłaniając tajemnice, które układają się w intrygującą całość.

Historia rodzinna, skrzyżowana z elementami nadnaturalnymi, prowadzi przez labirynt pytań. Czy tajemniczy towarzysz jest istotą nadprzyrodzoną, czy może ukrywa ludzką twarz? Pytania te napędzają narrację, a z każdą stroną czytelnik jest coraz bardziej pochłonięty.

Ponadto autorka sprytnie wprowadza elementy retrospekcji, odkrywając, że wszystko może mieć swoje korzenie wiele lat wcześniej. Wątek zemsty ojca nastoletniej Heli dodaje głębi opowieści, tworząc zawiłą sieć powiązań między bohaterami.

Akcja "W szponach" rozwija się w tempie, które trzyma w nieustającym napięciu. Kiedy niewinność zabaw Beniamina przeradza się w coraz bardziej przerażające wydarzenia, trudno oderwać się od lektury. Autorka doskonale posługuje się narracją, rzucając cienie wokół postaci i stopniowo odsłaniając ich głęboko skrywane sekrety.

W miarę jak zgłębiamy się w tajemnice, atmosfera staje się coraz gęstsza, a emocje bohaterów przekładają się na nasze odczucia. Zagadkowy przyjaciel Beniamina staje się symbolem nie tylko strachu, ale także ukrytych demonów przeszłości rodziny. Izabela Janiszewska buduje psychologiczny aspekt powieści, eksplorując wpływ traumy na życie bohaterów.

Wątek zemsty ojca Heli dodaje głębszych warstw opowieści. Zastanawiamy się, czy wydarzenia sprzed lat rzutują cień na obecne tragiczne losy rodziny Julii. Książka prowadzi przez labirynt relacji rodzinnych, ukazując, jak wybory jednego człowieka mogą mieć dalekosiężne konsekwencje dla całego rodu.

Język używany przez autorkę jest sugestywny i malowniczy, co dodaje intensywności opowieści. Widmo tajemnicy unosi się nad każdą stroną, sprawiając, że chcemy wiedzieć więcej, zgłębić kolejne warstwy tej intrygującej historii.

Jedną z istotnych wad "W szponach" jest nadmiar postaci, co wprowadza pewien chaos w narrację. Czasem trudno nadążyć za rozbudowanym składem bohaterów, zwłaszcza gdy ci pojawiają się pod różnymi imionami lub pseudonimami. To utrudnia
śledzenie relacji między postaciami i zrozumienie ich roli w rozwijającej się historii.

Niektóre postacie, choć potencjalnie interesujące, zostają tylko pobieżnie przedstawione, co sprawia, że tracą na głębi i nie wnoszą istotnego wkładu w fabułę. Zbyt rozbudowany zestaw postaci może rozproszyć uwagę, uniemożliwiając na pełne zanurzenie się w losy kluczowych bohaterów.

Dodatkowo zmienność imion czy pseudonimów postaci może być myląca i dezorientująca. Musimy być bardzo skupieni, aby śledzić, kto jest kim w danej chwili, co czasami utrudnia zrozumienie relacji między postaciami oraz zacieśnienie więzi czytelniczej z nimi.

Mimo tych wad warto podkreślić, że preferencje czytelnicze mogą wpływać na postrzeganie tej kwestii. Jedni czytelnicy mogą cenić bogactwo postaci i zawiłość relacji, podczas gdy inni mogą odczuwać dezorientację i utratę spójności narracyjnej.

Podsumowując, "W szponach" to nie tylko thriller psychologiczny, ale także pełna emocji podróż przez labirynt ludzkich uczuć i zawiłych relacji rodzinnych. Izabela Janiszewska stworzyła opowieść, która porusza, zaskakuje i prowokuje do refleksji nad siłą tajemnicy i wpływem przeszłości na teraźniejszość. To lektura, która pozostaje w pamięci, zostawiając czytelnika z trwałym wrażeniem głębokości ludzkiego doświadczenia.


Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-11-10
× 24 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
W szponach
W szponach
Izabela Janiszewska
8.3/10

Po stracie ojca sześcioletni Beniamin razem z matką przeprowadzają się do domu na przedmieściach. Wkrótce chłopiec nawiązuje niepokojącą relację z nowym przyjacielem. Wydaje się, że tajemniczy kom...

Komentarze
W szponach
W szponach
Izabela Janiszewska
8.3/10
Po stracie ojca sześcioletni Beniamin razem z matką przeprowadzają się do domu na przedmieściach. Wkrótce chłopiec nawiązuje niepokojącą relację z nowym przyjacielem. Wydaje się, że tajemniczy kom...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Do trzech razy sztuka. Tak, do tej książki robiłem trzy podejścia i dopiero za trzecim razem udało mi się bezgranicznie zanurzyć w tej opowieści. I nie dlatego, że była źle napisana. Wręcz odwrotnie....

@krzychu_and_buk @krzychu_and_buk

Izabela Janiszewska to autorka dobrze przyjętych thrillerów. Na jej koncie znajdują się takie książki jak "Ludzie z mgły", "Niewybaczalne", "Apartament" a także bestsellerowa trylogia kryminalna o ko...

@Marcela @Marcela

Pozostałe recenzje @Malwi

Księga Wysp Ostatnich
Księga wysp ostatnich.

Moim zdaniem książka "Księga wysp ostatnich" Anny Klejzerowicz to fascynująca mieszanka kryminału i powieści przygodowej, która trzyma w napięciu od pierwszej do ostatni...

Recenzja książki Księga Wysp Ostatnich
Zaginione miasto
Eldorado - zaginione miasto.

"Zaginione miasto" Anny Klejzerowicz to książka, która pochłonęła mnie od pierwszych stron. Emil Żądło, znany z poprzednich powieści detektyw, ponownie zabiera nas w fas...

Recenzja książki Zaginione miasto

Nowe recenzje

Legenda
𝗖𝘇𝗲𝗿𝘄𝗼𝗻𝘆 𝗸𝘀𝗶ęż𝘆𝗰
@gala26:

𝑊𝑖𝑒𝑟𝑧𝑦𝑐𝑖𝑒 𝑤 𝑙𝑒𝑔𝑒𝑛𝑑𝑦? 𝑁𝑖𝑒, 𝑎 𝑐𝑜 𝑗𝑒ś𝑙𝑖 𝑢𝑤𝑖𝑒𝑟𝑧𝑦𝑐𝑖𝑒 𝑖 𝑝𝑟𝑧𝑒𝑛𝑖𝑒𝑠𝑖𝑒𝑐𝑖𝑒 𝑠𝑖ę 𝑑𝑜 𝑖𝑛𝑛𝑒𝑗 𝑟𝑧𝑒𝑐𝑧𝑦𝑤𝑖𝑠𝑡𝑜ś𝑐𝑖? Sięgając po 𝐿𝑒𝑔𝑒𝑛𝑑ę, miał...

Recenzja książki Legenda
Devi. Waleczna Bogini
Prawdziwa miłość nie zna granic
@sandra-mole...:

,,Devi waleczna Bogini” autorstwa Kingi Jesman jest pozycją literacką, której blurb mnie zaciekawił. Na codzień nie mam...

Recenzja książki Devi. Waleczna Bogini
Moment pęknięcia
Moment pęknięcia
@alex14226:

Jest to moje pierwsze spotkanie z twórczością autorki. Powiedzieć, że kocham tą książkę to jak nic nie powiedzieć. Dla ...

Recenzja książki Moment pęknięcia
© 2007 - 2024 nakanapie.pl