Zagubiona miłość recenzja

Szukacie przyjemnego, ciekawego romansu? Mam tutaj dla was mój patronat, świetna książkę z przepiękną okladka.

"Kiedy myślisz, że to już koniec, los zawsze daje ci szansę. Czy odważysz się ją wykorzystać?"

Honey ma zaplanowaną pozornie idealną przyszłość przez matkę. Ma wyjść za wpływowego bogacza co zapewni jej pozycje społeczną i finansową. Jednak dziewczyna wcale tego nie pragnie, więc postanawia się zbuntować i opuszcza rodzinne miasto, aby zacząć gdzieś indziej od nowa, po swojemu i na swój rachunek.

W swoje nowej życiowej przygodzie dziewczyna poznaje Carsona, przystojnego mężczyznę który zapoczątkuje inne historie, niestety także taką od której ona zechce uciec, a on ja odnaleźć.

Po latach ta dwójka wpada na siebie ponownie i choć wiele się zmieniło, oboje są innymi ludźmi, jednak pożądaniem jakie towarzysko im za pierwszym razem pozostało niezmienne. Tylko co okaże się silniejsze, to pożądaniem czy niechęć?

Jako pierwsza urzekła mnie śliczna okładka. Potem imiona, zawsze zwracam na nie uwagę, a tutaj mamy i nietypowe i ładne, za co jest kolejny plus. Akcja jest dość rozbudowana w czasie, wiele się dzieje, mamy tu cała drogę życiowa Honey i mężczyznę, który namieszał w jej życiu. Widzimy jak dziewczyna zmienia się, dojrzewa, jak oboje zmieniaj się poprzez upływ czasu. Nie brak codziennych wydarzeń, problemów życia codziennego, rzeczywistych bohaterowi, ale mamy też ciekawa akcje i trochę namiętności. Łatwo wczytać się w tą książkę, tak samo łatwo jest polubić bohaterów, szczególnie Honey i zostać zaintrygowany postacią Carsona. Czyta się ciekawie i miło, styl pisania jest bardzo przyjemny w odbiorze, dzięki czemu książka jest jeszcze lepsza. Czyta się miło i na pewno się nudzi się. Polecam wam.

Bardzo cieszę się, że miałam przyjemość objąć patronatem tą książkę, jest naprawdę wyjątkowa i warta przeczytania. Tym bardziej, gdy weźmie sie pod uwagę, że jest to debiut, książka jest naprawdę świetnie napisana i myślę, że wam się spodoba. Dlatego zachęcam do przeczytania.