Śreżoga recenzja

"Został tylko delikatny słoneczny poblask..."

Autor: @biegajacy_bibliotekarz ·2 minuty
2021-08-30
Skomentuj
19 Polubień
Do Śreżogi zabierałem się jak do jeża. Najpierw, jak to w bibliotece bywa, komplety rezerwacji, bo Saga o Lipowie budzi ogromne zainteresowanie czytelnicze, później otrzymany egzemplarz powędrował na półkę. Przerażała mnie przede wszystkim objętość powieści, ponieważ to najgrubsza z części, mało wygodna w czytania w podróży do pracy i z powrotem. Czas na przeczytanie książki przyszedł w momencie, gdy... w jednym z konkursów facebookowych wygrałem Martwca. W tym momencie nie miałem odwrotu. Dobrze się też złożyło, bo tuż po zaczęciu lektury wyjechałem na urlop. Tam przy porannej kawce czytało się zdecydowanie przyjemniej.


Śreżoga z widokami na Karkonosze - fot. Urszula Machnacka

Wróćmy do powieści. Od razu wspomnę, że ten ton bardziej niż inne wiąże się z poprzednią częścią pt. Pokrzyk. Autorka, Katarzyna Puzyńska, powróciła ważnym wątkiem z poprzedniej części. Dlatego zbyt długa przerwa w czytaniu poszczególnych tomów może spowodować, że będziecie musieli przypomnieć sobie, co wydarzyło się w Pokrzyku. A tam, jak pamiętacie, samobójstwo popełniła Emilia Strzałkowska.

Śreżoga toczy się dwutorowo. W czasie teraźniejszym, w dwa lata po tych, jakże traumatycznych wydarzeniach dla głównego bohatera cyklu, policjanta Daniela Podgórskiego. Człowiek ten popadł w stan, który można określić jednoznacznie. Nie może pogodzić się ze stratą ukochanej osoby. A właśnie zbliża się kolejna rocznica po tym, co stało się w okolicach znanego nam bardzo dobrze Lipowa.

Zapewne nie będzie spoilerem, gdy na czwartej stronie okładki, znajdziecie informacje, że Podgórski dowiaduje się, że śmierć Strzałkowskiej, nie była samobójstwem, tylko zaplanowanym morderstwem. Aspirant od razu pragnie zemsty, ale w okolicy znów dzieją się straszne rzeczy i ginie kilka osób. Ściganie morderców to jego praca, wyjaśnienie kolejnych brutalnych zbrodni to jego obowiązek. Co zatem wydarzyło się w przepięknych stronach Pojezierza Brodnickiego?

Jak w każdej powieści pani Puzyńskiej, mamy wiele postaci, wiele tropów, najczęściej mylnych, wprowadzających spore zamieszanie, gmatwające wszystko tak, aby nie poznać zbyt wcześnie wyjaśnienia zagadki. To dla mniej cierpliwych czytelników może być lekturą nie do przejścia. Dla fanów sagi i twórczości autorki na pewno lektura będzie się podobać. Na pewno dlatego, że znów w akcji będzie miała udział emerytowana policjantka Klementyna Kopp, która jest jedną z najciekawszych i dosyć kontrowersyjnych postaci powieści. Bez niej Saga o Lipowie straciłaby koloryt.

Aby dowiedzieć się, co znów wydarzyło się w okolicach Lipowa, musicie sami sięgnąć po Śreżogę. No właśnie! Co to takiego śreżoga? Czy przed wzięciem lektury wiedzieliście?


Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-08-21
× 19 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Śreżoga
Śreżoga
Katarzyna Puzyńska
6.6/10
Cykl: Lipowo, tom 12

Dwunasty tom sagi o Lipowie. Ktoś czai się z siekierą w ciemności. Sierżant sztabowy Radosław Trawiński boi się, że to aspirant Daniel Podgórski, który odkrył, że śmierć jego partnerki nie była samob...

Komentarze
Śreżoga
Śreżoga
Katarzyna Puzyńska
6.6/10
Cykl: Lipowo, tom 12
Dwunasty tom sagi o Lipowie. Ktoś czai się z siekierą w ciemności. Sierżant sztabowy Radosław Trawiński boi się, że to aspirant Daniel Podgórski, który odkrył, że śmierć jego partnerki nie była samob...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Śreżoga” dwunasty tom Sagi o Lipowie Daniel, mimo, że nie może pogodzić się ze stratą ukochanej Emilii musi żyć dalej i nadal prowadzić kolejne śledztwa. W zajeździe, w którym był dwa lata wcz...

@book.book.pl @book.book.pl

Kto by przypuszczał, że tak szybko powrócę do malowniczego Lipowa? Spędziłam tam całe wakacje, a we wrześniu skończyłam 11 tom. No i niespełna dwa miesiące później znów mam okazję poznać dalsze losy ...

@Marcela @Marcela

Pozostałe recenzje @biegajacy_biblio...

Wyjąca wiedźma
Drzewo zwane Wyjącą Wiedźmą

Wyjąca Wiedźma to thriller z elementami kryminału i zjawisk paranormalnych, które idealnie wkomponowują się w treść powieści. O tym jednak w dalszej części recenzji. Naj...

Recenzja książki Wyjąca wiedźma
Nie Anioł
J-jasne!

Z nadkomisarzem Marcinem Zakrzewskim spotkałem się po raz pierwszy. I po raz pierwszy miałem przyjemność przeczytać książkę, której autorem jest pan Mieczysław Gorzka. A...

Recenzja książki Nie Anioł

Nowe recenzje

Rozmowy nocą
świetna
@mamazonakob...:

Są w życiu momenty, w których czujemy, że wszystko nam się sypie. Takie chwile nadeszły w życiu Leny. Kobieta jest pisa...

Recenzja książki Rozmowy nocą
Tranzyt
Apokalipsa wg Kościelnego
@matren:

To jest opowieść o czymś, co się nie wydarzyło, ale wydarzyć mogło i w gruncie rzeczy dalej może, jeśli zdrowy rozsąd...

Recenzja książki Tranzyt
Godziny
Godziny
@Jezynka:

Myślę, że trudno w pełni docenić powieść "Godziny" Michaela Cunninghama bez wcześniejszej lektury choćby jeden z książe...

Recenzja książki Godziny
© 2007 - 2024 nakanapie.pl