Smolarz recenzja

Bieszczadzcy smolarze

Autor: @landrynkowa ·1 minuta
2024-03-26
Skomentuj
15 Polubień
„Jedź w Bieszczady – odpoczniesz”… Znacie to zdanie? Pewnie tak… Igor Brudny też musiał je znać, bo nieszczęśnik skorzystał z tej rady i pojechał w Bieszczady. Chciał oderwać się od świata, przemyśleć pewne sprawy i… no właśnie odpocząć. Niestety bestialskie zabójstwo dwóch turystek przerwało mu ten sielski pobyt. Brudny, jak przystało na rasowego glinę, zaangażował się w śledztwo, którego tropy powiodły go do przerażającej historii sprzed lat.

Motyw bieszczadzkich legend jest ostatnio bardzo popularny w literaturze. Przeczytałam już kilka powieści z tym wątkiem i zawsze jestem jednakowo zafascynowana tematem. Przemysław Piotrowski tworząc „Smolarza” dorzucił kolejną, lecz bardzo ciekawą cegiełkę. Nigdy nie zastanawiałam się, skąd się bierze węgiel drzewny, a tu proszę – mamy bieszczadzkie wypały drewna, które nie dość, że istnieją do dziś, to jeszcze w powieści Piotrowskiego obrosły mnóstwem ponurych legend. Oczywiście tekst nie jest jedynie fikcją literacką, bo w historię o smolarzu wplecione zostały autentyczne wydarzenia.

Dodam jeszcze, że powieść jest z gatunku tych, jakie uwielbiam: wielowątkowa, wielopłaszczyznowa, niejednoznaczna i umiarkowanie brutalna. Sylwetka Brudnego również bezbłędnie trafia w mój gust. To niepokorny glina, o niezachwianym kręgosłupie moralnym, niezłomnych zasadach i nieprzekupny, a ja takich bohaterów lubię. Jest jeszcze Julia, ale tu na razie nie mam zdania :)

Autorowi udało się mnie również wzruszyć niektórymi wątkami, co jak na powieść kryminalną, jest wielkim atutem. Historia Sławy Muchowej…

Po przeczytaniu „Smolarza” powinnam chyba zmienić nazwę swojego profilu na „czytająca od końca”, bo to moje, wstyd się przyznać, pierwsze spotkanie z Brudnym. Igor wtargnął w moje czytelnicze życie niespodziewanie, ale uczynił to na tyle hucznie, że teraz czuję ogromny niedosyt Brudnego i jak najprędzej muszę cofnąć się do początków. Apetyt na więcej Brudnego mam zaostrzony.

Wydawnictwu Czarna Owca i Agencji PRart Media dziękuję za mroczną bieszczadzką przygodę na wypałach węgla drzewnego.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-03-26
× 15 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Smolarz
2 wydania
Smolarz
Przemysław Piotrowski
8/10
Cykl: Komisarz Igor Brudny, tom 6

Powraca przerażająca bieszczadzka legenda. W Bieszczadach dochodzi do zaginięcia dwóch turystek. Z powodu tragedii ożywa legenda o ponurym smolarzu. Dręczony wyrzutami sumienia Igor Brudny, który ...

Komentarze
Smolarz
2 wydania
Smolarz
Przemysław Piotrowski
8/10
Cykl: Komisarz Igor Brudny, tom 6
Powraca przerażająca bieszczadzka legenda. W Bieszczadach dochodzi do zaginięcia dwóch turystek. Z powodu tragedii ożywa legenda o ponurym smolarzu. Dręczony wyrzutami sumienia Igor Brudny, który ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Jeśli fantazja Przemysława Piotrowskiego będzie się rozwijała tak jak dotychczas, to w następnej powieści (a wszystko wskazuje na to, że taka powstanie) nadkomisarz Igor Brudny w ostatniej chwili z...

@matren @matren

Bieszczady to synonim spokoju i życia zgodnie z naturą i jej rytmem. Wielu wydaje się, że to raj na ziemi, który jest ziemią obiecana dla wszystkich zmęczonych życiem i szukających wytchnienia w cisz...

@Jezynka @Jezynka

Pozostałe recenzje @landrynkowa

Dziwna Sally Diamond
Historia Sally

Na irlandzkiej prowincji, tam, gdzie nawet komary nie dolatują, a już na pewno "kawałek za kompletnym odludziem" mieszka Sally Diamond. Dziwna Sally Diamond... Ta dorosł...

Recenzja książki Dziwna Sally Diamond
Wszystko, co widziałeś
Siła i honor Wolnego Miasta

Majstersztyk, proszę państwa. „Wszystko, co widział, czego szukał, czego pragnął, okazało się jedynie szczenięcym marzeniem”. Czy jest związek pomiędzy zbiorowym sa...

Recenzja książki Wszystko, co widziałeś

Nowe recenzje

Czas ucieczki
Historię piszą zwycięzcy
@meryluczyte...:

Po przeczytaniu "Czasu ucieczki" - drugiej części cyklu "Matki Rzeszy" - trudno mi jednoznacznie ocenić tę powieść. Dłu...

Recenzja książki Czas ucieczki
Wszyscy jesteśmy mordercami
Wszyscy jesteśmy mordercami
@Logana:

"Cza­sem wy­god­niej jest my­śleć o sobie tak, jak byśmy chcie­li, a nie tak, jak po­win­ni­śmy. Nie je­ste­śmy szcze­r...

Recenzja książki Wszyscy jesteśmy mordercami
Zadyma w dzikim sadzie
Wszystkiemu winne pijane małpy.
@jatymyoni:

Pomimo że książka została napisana w latach siedemdziesiątych, jest zaliczana przez hindusów i nie tylko do klasyki pow...

Recenzja książki Zadyma w dzikim sadzie
© 2007 - 2024 nakanapie.pl