Tamarynd recenzja

Marząc o lepszym jutrze.

Autor: @nowika1 ·2 minuty
2023-05-20
Skomentuj
3 Polubienia
"W życiu piękne są tylko chwile" w głowie wibruje mi tekst piosenki Dżemu, piękne chwile, ulotne i nietrwałe...
"Tamarynd - marząc o lepszym jutrze" Żanety Pawlik to przepiękna, życiowa opowieść, niosąca w sobie ogromny bagaż emocjonalny.
To jedna z takich historii, która wgryza się w duszę i w serce. Dojrzała i przejmująca.
Anka ma za sobą trudne doświadczenia; przerwany związek, chorobę siostry, odrzucenie przez matkę. Ucieczka do Hamburga, zatracenie się w pracy, trudne decyzje, przed którymi została postawiona uczyniły z niej kobietę doświadczoną, ostrożną w relacjach, ale nie odebrały jej wewnętrznego dobra. Powrót do Polski to nowe wyzwania, nowe relacje. Jednak nie da się odciąć od przeszłości, ona unosi się jak smuga cienia.
W szpitalu psychiatrycznym, w którym podejmuje pracę poznaje Jadwigę, salową. Choć z pozoru kobieta jest oschła i niedostępna to ma w sobie wiele troski, cierpliwości i uczucia względem pacjentów - niedoszłych samobójców, uzależnionych, dotkniętych chorobami psychicznymi. Relacja Anki i Jadwigi przyniesie nowe doświadczenia, ciężkie i przeszywająco smutne.
Jak trudno jest wejrzeć w duszę drugiego człowieka, jak trudno poznać kogoś naprawdę, jak łatwo przeoczyć coś, co może doprowadzić do tragedii. Wtedy uświadamiamy sobie, że mogliśmy zrobić, coś więcej...
Franek to dojrzały policjant, z rozwodowym doświadczeniem. Drogi Anki i Franka przecinają się.
Ta relacja jest ostrożna, subtelna, bez obietnic, bez planowania przyszłości, ale uczucia się rodzą. Kwestia tego, czy dadzą sobie szansę, by zacieśnić więzi. Doświadczenia i upływ czasu często nie czyni nas mądrzejszymi, ale na pewno sprawia, że stajemy się ostrożniejsi.
Autorka przedstawia nam sylwetki różnorodnych bohaterów, każdy z nich jest przetargany przez los, każdy w tej historii ma rolę do odegrania, żaden z nich nie jest papierowy.
Przez życie nie da się przejść na skróty, unikając błędów, porażek, rozczarowań. Tylko z perspektywy upływającego czasu dostrzegamy coraz wyraźniej, że życie to nie bajka. Czasem to życie może nas złamać, czasem uda się podnieść, by próbować zacząć jeszcze raz. Ale to gra wielopoziomowa, z różnymi poziomami trudności, czasem nie do pokonania. Tylko życie mamy jedno.
Jest w tej historii wyjątkowość, jest prawda, jest wartość.
Dużo tu trudnych historii, jednak autorka pozwala czytelnikowi otworzyć się na nie, wyzwolić empatię, spojrzeć na drugiego inaczej, zajrzeć w głąb siebie.
To historia o trudnych wyborach, niełatwych relacjach, niedopowiedzeniach. Historia o potrzebie akceptacji, miłości, potrzebie, by doświadczyć odrobiny dobra. Wreszcie o odwadze by móc się zmierzyć ze złem, by znaleźć w sobie odwagę, aby prosić o pomoc.
I znowu uświadamiam sobie, że rozmowa i mądre, refleksyjne słuchanie może zdziałać cuda, a tak często zamykamy się w swoich smutkach, bez nadziei na zrozumienie i akceptację.

Jeśli lubisz powieści obyczajowe, bardzo życiowe, niebanalne, prawdziwie dojrzałe to jest to książka, która powinna znaleźć się na twojej liście "must read ".
Tu nie tylko okładka jest piękna, wewnątrz również tkwi wartość.
Ogromnie, ogromnie polecam💗.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-05-19
× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Tamarynd
Tamarynd
Żaneta Pawlik
8.5/10

Marząc o lepszym jutrze Anka wraca do Polski po dłuższym pobycie za granicą. Chce zacząć wszystko od nowa. Podejmuje pracę w szpitalu psychiatrycznym jako pielęgniarka. Trudna codzienność, były na...

Komentarze
Tamarynd
Tamarynd
Żaneta Pawlik
8.5/10
Marząc o lepszym jutrze Anka wraca do Polski po dłuższym pobycie za granicą. Chce zacząć wszystko od nowa. Podejmuje pracę w szpitalu psychiatrycznym jako pielęgniarka. Trudna codzienność, były na...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Pierwszy raz sięgnęłam po dzieło autorki i byłam miło zaskoczona. Zarówno ciekawie poprowadzona historia jak i styl pisarki przypadł mi do gustu, a finałowe strony spowodowały, że byłam zadowolona z ...

@Izzi.79 @Izzi.79

Muszę przyznać, że czytanie książki której akcja rozgrywa się w mojej miejscowości to wspaniale uczucie. Razem z bohaterami mogę odwiedzać znajome miejsca, ba! Chodzić po swoim osiedlu, a czasem nawe...

@Du_dzik94 @Du_dzik94

Pozostałe recenzje @nowika1

Kolekcjoner strzał
Kolekcjoner strzał - thrillery z Patagonii.

"Kolekcjoner strzał" nigdy nie trafiłby w moje ręce, gdyby nie Pan Piotr Jarco i jego Autornia. Pan Piotr z pasją i zaangażowaniem tłumaczy i publikuje powieści niezależ...

Recenzja książki Kolekcjoner strzał
Żółć
Kolory zła - żółć.

Żółć. Kolor żółty kojarzy się z ciepłem i słońcem, przez co naturalnie wywołuje pozytywne emocje. Ale żółć ma również znaczenie opozycyjne - zdradę, wrogość i bezwstyd. ...

Recenzja książki Żółć

Nowe recenzje

Krew nie wietrzeje
Co za klimat... co za styl...
@aga.kusi_po...:

W dziwny sposób wtapiasz się w treść i klimat Polski lat 1806 czy 1850. Fascynuje cię zachowanie ludzi i to, co w ni...

Recenzja książki Krew nie wietrzeje
Spętani przeznaczeniem
Archer i Brooklyn
@Kantorek90:

Współpraca reklamowa @editiored "Spętani przeznaczeniem" to debiut literacki Zuzanny Dominik i zarazem pierwszy tom se...

Recenzja książki Spętani przeznaczeniem
Satan's Affair
Teksańska masakra piłą mechaniczną
@Kantorek90:

"Satan's Affair" to pierwsza książka H.D.Carlton, którą miałam okazję przeczytać. I w sumie dobrze się stało, że nie si...

Recenzja książki Satan's Affair
© 2007 - 2024 nakanapie.pl