Prawo żony recenzja

recenzja

Autor: @grazyna.podbudzka ·2 minuty
11 dni temu
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
„Prawo ojca” oraz „Prawo matki” to pierwsze dwa tomy „Krwią naznaczone”, serii pełnej mroku i brutalności, która potrafi namącić czytelnikowi w umyśle. Czy „Prawo Żony” utrzymało poziom swoich poprzedników?

Hubert musi przyjąć nową tożsamość i wejść do świata gangsterskiego, aby ustalić miejsce pobytu Roberta Adamskiego, mężczyzny, który stoi na czele jednej z polskich grup przestępczych. Mężczyzna zniknął jednak z policyjnych radarów, a jedyną osobą, która może wiedzieć, gdzie się ukrywa jest Lena Adamska, jego żona. Gdy mąż kobiety niemal rozpłynął się w powietrzu, to ona zostaje sama z wierzycielami i przeciwnikami, którzy nie zawahają się skrzywdzić jej i jej córki. Czy Lena wie, gdzie jest jej mąż? Czy Hubertowi uda się dotrzeć do kobiety i uzyskać odpowiedzi na pytania?

Autorka stworzyła świetną historię. Już poprzednie tomy serii „Krwią naznaczone” wywołały we mnie różnorodne uczucia, tutaj jednak dostałam coś nowego. Coś co wywołuje niemal niesmak, ale i współczucie czy żal. Te wszystkie emocje odczuwałam, zwłaszcza gdy ruszałam w podróż we wspomnieniach Leny. Poznając początki jej znajomości z Robertem, odniosłam wrażenie, że to tak urocze młodzieńcze zakochanie. Z każdą stroną okazywało się jednak, że im głębiej wchodziłam w ich relację tym bardziej okazywała się ona toksyczna wręcz „brudna”. Nie mogłam pomieścić tego wszystkiego w głowie. Zwłaszcza, gdy miałam świadomość wieku głównej bohaterki to całość ich związku nabierała całkowicie nowego kształtu. Co skrywa przeszłość? Będziecie zaskoczeni tym jak działa tu ludzki umysł na przykładzie głównej bohaterki. Wypaczenie, niemal uzależnienie od drugiego człowieka, to jaką władzę miał nad nią mąż, mimo swojej nieobecności było zaskakujące i przerażające zarazem. Postać Roberta, którego znamy tylko z relacji innych bohaterów, tworzy nam obraz mężczyzny, którego nigdy nie chciałabym poznać. Człowiek, który bez skrupułów dostaje to czego chce, manipuluje i tak rozgrywa karty, aby być zawsze na górze nie licząc się z ludzkim życiem. Gdzie ukrywa się tajemniczy gangster? Dlaczego zniknął niemal z powierzchni ziemi? Czy Hubertowi uda się wypełnić zadanie, gdy dostrzeże, że Lena jest zupełnie inną kobietą, niż mu się początkowo wydawało?

Wiele pytań nadal pozostaje bez odpowiedzi więc z niecierpliwością czekam na ciąg dalszy. Gorąco zachęcam Was do sięgnięcia po tę pozycję. Tym bardziej jeśli lubicie: napięcie; chwile gorąca, które osładzają te bardziej mroczne momenty; fragmenty, które zmuszają do zastanowienia się nad tym co jeszcze może przynieść Wam fabuła, co rusz zaskakująca zwrotami. Poczucie zaskoczenia i brak nudy gwarantowane.






Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Prawo żony
Prawo żony
P.K. Farion
6.7/10
Cykl: Krwią naznaczone, tom 3

Hubert Witosławski to policjant, który w swoim życiu stracił już wszystko. Żona odeszła od niego, a siedmioletnia córka nie chce spędzać z nim czasu. Od lat żyje sam w nieumeblowanej kawalerce, a cał...

Komentarze
Prawo żony
Prawo żony
P.K. Farion
6.7/10
Cykl: Krwią naznaczone, tom 3
Hubert Witosławski to policjant, który w swoim życiu stracił już wszystko. Żona odeszła od niego, a siedmioletnia córka nie chce spędzać z nim czasu. Od lat żyje sam w nieumeblowanej kawalerce, a cał...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Trzeci tom cyklu "Krwią naznaczone", "Prawo żony" odbiega od poprzednich części, oferując nam zupełnie nowe spojrzenie na świat bohaterów. Głównym wątkiem jest historia Huberta Witosławskiego, policj...

@Malwi @Malwi

Pozostałe recenzje @grazyna.podbudzka

Student 19
Recenzja

Witek rozpoczął studia na kierunku budownictwa w Szczecinie. Skryty i raczej nieśmiały chłopak rozpoczyna tym samym nowy etap w życiu. Wykłady i ćwiczenia to codzienność...

Recenzja książki Student 19
Tysiąc odcieni bieli
Dajcie się wciągnąć do tego świata, w którym ludzkie życie wydaje się być możliwe do wyceny.

Rafał ma wszystko: pieniądze, władzę i zawsze dostaje to czego chce. Gdy na jego drodze staje młoda kobieta, przyciąganie jakie do niej odczuwa wydaje się nie mieć grani...

Recenzja książki Tysiąc odcieni bieli

Nowe recenzje

Majster bieda czyli zakapiorskie Bieszczady
Kim jest bieszczadzki zakapior?
@anna117:

Andrzej Potocki w swojej książce, która była wielokrotnie wydawana i uzupełniana, mówi, że na miano bieszczadzkiego zak...

Recenzja książki Majster bieda czyli zakapiorskie Bieszczady
Zapach pustyni
Recenzja
@bookiecikowa:

Chcę zacząć od tego, że rozdziały są bardzo krótkie, ale równie ciekawe. Nie czułam się, jakbym czytała wypełniacze tek...

Recenzja książki Zapach pustyni
Sekrety domu. Bille. Tom 1
Sekrety domu Bille Tom 1
@lubie.to.cz...:

Mówi się, że z rodziną najlepiej wychodzi się tylko na zdjęciach. Patrząc na rodzinę Bille, chyba coś w tym jest. Doros...

Recenzja książki Sekrety domu. Bille. Tom 1
© 2007 - 2024 nakanapie.pl